Czego można spodziewać się w pogodzie w lutym? Czy jest szansa na falę mrozów, jaką pamiętamy z połowy stycznia? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przygotował długoterminową prognozę temperatury dla nadchodzącego miesiąca.
Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przyglądają się temu, jak może wyglądać luty 2021 roku w pogodzie. Co wynika z ich przewidywań?
Z modeli IMGW-TWS (Teweles-Wobus Score) oraz WRF-CFS (Weather Research and Forecasting - Climate Forecasting System) opracowanych przez IMGW wynika, że w drugiej dekadzie przyszłego miesiąca w północno-wschodniej części Polski oraz na terenach górskich może czekać nas znaczne ochłodzenie z temperaturą spadającą do -18 stopni Celsjusza. Ale jeszcze większy mróz jest przewidywany pod koniec miesiąca.
Luty według modelu IMGW-TWS
Jak wynika z modelu TWS z 25 stycznia, w pierwszych 10 dniach lutego na południu Polski przewiduje się występowanie temperatury minimalnej powietrza skrajnie od -15 st. C do -5 st. C w szczytowych partiach górskich (Kasprowy Wierch, Śnieżka), na południowym wschodzie (Komańcza od -12 st. C do 1 st. C) oraz na wschodzie i północnym wschodzie kraju przez przeważnie od -10 st. C do 2 st. C na Podkarpaciu po wartości od -13 st. C do 0 st. C na Suwalszczyźnie.
Podobnie w centrum - zdaniem synoptyków IMGW - temperatura minimalna może wynieść przeważnie od -10 st. C do 2 st. C. "Na zachodzie kraju może wahać się na ogół od -7 st. C do 3 st. C (od Wielunia po Szczecin), natomiast w części północnej możemy się spodziewać występowania minimalnej temperatury od -6 st. C do 4 st. C" - czytamy w przewidywaniach synoptyków.
Z kolei temperatura maksymalna powietrza na przeważającej powierzchni kraju może się wahać przeważnie od -2 st. C do nawet 10 st. C. Niższe wartości temperatury maksymalnej powinniśmy odnotować w górach (Kasprowy Wierch od -8 st. C do 0 st. C i Śnieżka od -7 st. C do 2 st. C) oraz w północno-wschodniej części kraju (Suwałki od -6 st. C do 6 st. C).
Kolejne dni lutego
Jak według IMGW zapowiada się kolejna dekada miesiąca? W dniach 10-20 lutego będzie nieco chłodniej. Model IMGW-TWS z 25 stycznia wskazuje, że temperatura minimalna powietrza na Kasprowym Wierchu i Śnieżce wyniesie od -18 st. C do -5 st. C oraz od -18 st. C do 0 st. C w północno-wschodniej i wschodniej części kraju (od Komańczy po Suwałki). W części północnej od Olsztyna do Gdańska oraz na południu (w Zakopanem i Muszynie) model przewiduje wahanie temperatury minimalnej od -15 st. do 0 st. C, natomiast w pozostałej części kraju przeważnie od -13 st. C do lokalnie 2 st. C. Nieco wyższe wartości temperatury minimalnej, bo od -10 st. C do 2 st. C, możliwe są na obszarze od Gorzowa Wielkopolskiego do Łeby oraz na Helu (od -8 st. C do 2 st. C).
Jak przewiduje IMGW, niższych wartości temperatury maksymalnej powietrza w drugiej dekadzie lutego możemy się spodziewać także w szczytowych partiach górskich - na Kasprowym Wierchu i Śnieżce. Tutaj termometry mogą pokazać od -13 st. C do -2 st. C. Zbliżone do pierwszej dekady lutego wartości temperatury maksymalnej powietrza możliwe są w północno-wschodniej części kraju (Białystok, Suwałki), tam możliwe jest odnotowanie wartości od -6 st. C do 6 st. C.
Na wschodzie i północy Polski oraz w Zakopanem model IMGW-TWS przewiduje zmienność temperatury maksymalnej powietrza od -4 st. C (miejscami -6 st. C) do 8 st. C. W pozostałej, zachodniej części kraju, zmienność temperatury maksymalnej przewidywana jest od około -3 st. C, miejscami -2 st. C, do około 8-9 st. C. Lokalnie w pasie Polski południowej od Krakowa do Wrocławia temperatura maksymalna prawdopodobnie będzie się wahać od -2 st. C do 10 st. C. To - zdaniem IMGW - może sprawić, że obszar ten może okazać się najcieplejszym w drugiej dekadzie przyszłego miesiąca.
Ostatnia dekada lutego według IMGW-TWS
W ostatniej dekadzie nadchodzącego miesiąca, czyli 21-28 lutego, model IMGW-TWS przewiduje temperaturę minimalną poniżej -10 st. C na Kasprowych Wierchu i Śnieżce, południu Polski i na ścianie wschodniej od wojewódzka podkarpackiego (-18 st. C) po Suwalszczyznę (-14 st. C). Na przeważającym obszarze naszego kraju temperatura minimalna może wahać się od -8 st. C do 1 st. C. Najcieplejsze pod względem temperatury minimalnej pozostać może wybrzeże z wartościami od -6 st. C do 2 st. C.
Zgodnie z informacjami synoptyków IMGW najwyższe wartości temperatury maksymalnej według modelu IMGW-TWS spodziewane są w południowo-zachodniej i zachodniej Polsce oraz na wybrzeżu - wartości od 0 st. C do 10 st. C, miejscami 11 st. C. Na pozostałym obszarze prognozowane są wartości od -3 st. C do 6 st. C.
Eksperymentalny model WRF-CFS
Co o warunkach pogodowych na luty mówi drugi model WRF-CFS? Według danych z 25 stycznia znaczne ochłodzenie ma nastąpić w pierwszej i trzeciej dekadzie lutego, przy czym przewidywane wartości temperatury powietrza są wyraźnie niższe od prognozowanych przez model IMGW-TWS. Okres 3-6 lutego przewidywany jest jako najchłodniejszy w pierwszej dekadzie lutego. Jednocześnie można zauważyć, że pomimo niższych wartości temperatury minimalnej i maksymalnej obszary Polski potencjalnie najchłodniejsze w okresie prognozy wskazywane są bardzo podobnie przez oba modele.
Przerwa od mroźnych dni jest przewidywana od 7 lutego, wtedy zdaniem synoptyków napływ mas powietrza spowoduje wzrost temperatury powietrza do końca pierwszej dekady lutego.
Jak przekazał IMGW, druga dekada lutego według modelu WRF-CFS rozpocznie się od dobowej temperatury minimalnej powietrza blisko 0 st. C w całym kraju. "Takie warunki mogą trwać nawet do 17 lutego. Dopiero od 18 lutego model WRF-CFS prognozuje kolejne ochłodzenie. 20 lutego dobowa minimalna temperatura powietrza dla północno-wschodniej części Polski oraz terenach górskich może spaść do około -20 st. C" - czytamy w przewidywaniach IMGW.
Co później?
Jak podali synoptycy, w drugiej dekadzie lutego zarówno model IMGW-TWS, jak i WRF-CFS prognozują niższe wartości temperatury minimalnej w północno-wschodniej części Polski oraz na terenach górskich.
"Model WRF-CFS przewiduje występowanie temperatury minimalnej powietrza do około -20 st. C na zdecydowanie większym obszarze Polski, a nawet w okolicach Białegostoku może osiągnąć wartość -28 st. C. Jedynie na północnym zachodzie i zachodzie kraju temperatura minimalna powietrza może oscylować wokół -5 st. C" –czytamy w prognozie.
Zdaniem IMGW, takie odczyty wydają się być nieprawdopodobne, natomiast należy mieć na uwadze, że różnica temperatury pomiędzy biegunem zimna w Suwałkach i biegunem ciepła we Wrocławiu nie raz już potrafiła wynosić kilkanaście stopni. "Przedstawiona prawdopodobna sytuacja jest wynikiem modelu matematycznego, który próbuje opisać i przewidzieć rozwój zjawisk fizycznych zachodzących w atmosferze" - zauważają synoptycy.
W trzeciej dekadzie lutego zarówno model IMGW-TWS, jak i WRF-CFS prognozują wyższe wartości temperatury minimalnej w północno-zachodniej części Polski oraz terenach górskich. Według modelu WRF-CFS minimalna wartość może osiągnąć jednak nawet -28 st. C dla okolic Białegostoku, podczas gdy model IMGW-TWS prognozuje spadek temperatury minimalnej zaledwie do -14 st. C.
Co wiemy o modelach?
Jak wyjaśnili synoptycy, model IMGW-TWS wskazuje prawdopodobny zakres spodziewanej temperatury powietrza (minimalnej i maksymalnej, które zwyczajowo odnosi się do norm wieloletnich) w trzech kolejnych okresach 10-dniowych dla 87 stacji meteorologicznych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego. Model WRF-CFS przedstawia zaś możliwy przestrzenny przebieg minimalnej, maksymalnej i średniej temperatury powietrza w horyzoncie do czterech miesięcy, na terenie całej Polski. Natomiast istotny do porównania jest pierwszy miesiąc, który z definicji powinien być obarczony najmniejszą niepewnością.
"Analizując wyniki modeli TWS i WRF-CFS można stwierdzić, że w przypadku przemieszczania się przez obszar Polski układów niżowych w okresie 1-28 lutego możemy mieć do czynienia z falowym napływem zimnego powietrza, które okresowo przyczyni się do występowania niskiej temperatury powietrza (w normie lub poniżej normy jak wskazywała prognoza długoterminowa IMGW-PIB na luty opracowana na podstawie modeli IMGW-Reg oraz IMGW-Bayes)" - piszą synoptycy.
Jak dodano, występowanie na przemian temperatury minimalnej powietrza w granicach -20 st. C (lokalnie nawet niższej) oraz temperatury maksymalnej powietrza dochodzącej od kilku nawet do 10 st. C, może cechować większą część lutego.
Czy przed nami zima stulecia?
Czy najniższe spodziewane wartości temperatury powietrza, w przypadku faktycznego zaistnienia warunków atmosferycznych do jej wystąpienia, będą oznaczały, że przed nami "zima stulecia"? Przegląd danych pomiarowych pochodzących ze wspomnianych 87 stacji meteorologicznych IMGW-PIB, nawet z ostatnich 5 lat nie wskazuje, aby występowanie temperatury powietrza rzędu -15 st. C czy nawet -20 st. C w naszym kraju było czymś nadzwyczajnym. "Co więcej, występowanie temperatury maksymalnej rzędu 10 st. C i wyżej w lutym również nie jest niczym niespotykanym, co wydaje się być sytuacją znacznie bardziej niepokojącą niż kilkudniowy mróz" -podkreślają synoptycy IMGW.
Jak zauważa Instytut, przez ostatnie kilkanaście lat pogoda w okresie zimowym przyzwyczaiła nas do dużej zmienności i relatywnie wysokiej temperatury powietrza, natomiast występowanie i utrzymywanie się przez kilkanaście dni mrozu w styczniu i lutym jak dotąd w naszej strefie klimatycznej nie powinno nikogo dziwić.
"Nawet jeśli dziś nie jesteśmy w stanie z wysokim prawdopodobieństwem określić, jaką pogodę przyniosą masy powietrza układów atmosferycznych w lutym, sam fakt, że w przestrzeni publicznej toczą się rozmowy o możliwości wystąpienia rekordowo niskiej temperatury powietrza jest dobrym znakiem, że jesteśmy świadomi zagrożeń, które mogą się z tym wiązać" - zwraca uwagę IMGW. Dodaje, że mając na uwadze powyższe wyniki prognoz kilku modeli długoterminowych, wiele wskazuje na to, iż "zima nie może się zdecydować", czy chce u nas zostać na dłużej i najprawdopodobniej będzie okresami zaglądać, przynosząc chłód i być może opady śniegu.
Autor: anw/dd / Źródło: IMGW