Prezydent Gdańska pozujący do zdjęcia z sympatycznym psiakiem? To element kampanii, która ma zachęcić do adopcji bezdomnych psów i kotów. Choć Paweł Adamowicz sam psa nie ma, zapewnia, że chętnie adoptuje.
Razem z właścicielami psów, którzy wzięli już zwierzaka ze schroniska, prezydent pozował w sobotę na gdańskiej Górze Gradowej.
Bilbordy w całym mieście
Zdjęcia mają być rozwieszane w całym Gdańsku. – Jestem tu po to, by zachęcić wszystkich do adopcji psiaków – wyjaśnia Adamowicz.
Jak sam przyznaje, zwierzaka nie ma. – Uważam, że moje córki jeszcze nie dorosły do jego posiadania. Jeśli jednak miałbym się zdecydować, to na pewno na adopcję - dodaje.
Psy zamias samolotów?
Czy udział w kampanii społecznej to próba ocieplenia wizerunku, nadszarpniętego przez zdjęcia przy samolocie firmy OLT? Pytany o to Adamowicz stwierdził, że nie żałuje, ani nie wstydzi się tamtej sytuacji.
Autor: aja/roody / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | Bartłomiej Luliński