Podczas lekcji na dwie 14-latki spadł fragment tynku z sufitu. Na miejsce wezwano karetkę. Nastolatkom nic poważnego się nie stało. Inspektor budowlany ma sprawdzić, co było przyczyną wypadku.
W Szkole Podstawowej nr 2 im. Jana Heweliusza w Żukowie (woj.pomorskie) podczas lekcji geografii spadł fragment tynku na dwie 14-latki - jedna została poszkodowana.
- Po wizycie pogotowia wiem, że są to powierzchowne zadrapania. Jak określił to ratownik pogotowia, dzieci jak się przewrócą mają większe zadrapania niż te, które odniosła dziś jedna z uczennic - mówi Mirosława Żołna, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2.
Dziewczynki po zbadaniu wróciły do domu.
Nie pierwszy raz w tej szkole odpadł tynk
W szkole ma się pojawić inspektor budowlany.
- Sami nie jesteśmy w stanie określić, co było przyczyną odpadnięcia tynku. Gdyby szkoła była stara albo były jakieś pęknięcia, to moglibyśmy coś podejrzewać, ale tak nie było - mówi Żołna.
Szkoła podzielona jest na trzy budynki: A, B i C. Do dzisiejszego wypadku doszło w budynku B. Tam pierwszy raz miało miejsce takie zdarzenie.
Jak przyznaje jednak dyrektorka, w innej części szkoły spadł już kiedyś tynk. - Jakiś czas temu w segmencie C spadł tynk. Nie było wtedy uczniów w szkole - podsumowuje kobieta.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24