Do groźnego zdarzenia doszło na trasie odcinka specjalnego Chmielno podczas 11 Rajdu Kaszub. Samochód uderzył w słup energetyczny, kierowca i pilot trafili do szpitala. Organizatorzy zapewniają, że nie spowoduje to żadnych zmian w zawodach.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Sznurki. - Samochód załogi Filip Nivette (kierowca) i Kamil Heller (pilot) nie zmieścił się w zakręcie i uderzył w słup energetyczny. Obaj zostali odwiezieni do szpitala na gdańskiej Zaspie – poinformował Tomasz Korpalski z biura prasowego rajdu Kaszub.
Jak wyjaśnił kierowca ma stłuczenie stopy, a pilot jest na obserwacji.
W momencie wypadku wyścig przerwano, ale organizatorzy zapewniają, ze nie spowoduje to żadnych utrudnień w kontynuacji rywalizacji. – Odcinek został po prostu wyłączony z klasyfikacji – wyjaśnił Korpalski.
Drugi etap rajdu
Na trasę 11 Rajdu Kaszub załogi wyjechały o godzinie 7.00 z Gdańska. Start drugiego etapu nastąpił w miejscowości Rąty do Odcinka Specjalnego Nr. 3 "WIEŻYCA" o długości 16,5 km. Następnie do pokonania mieli odcinek specjalny "CHMIELNO" o długości 21,85 km. Potem załogi udadzą się do Gdańska gdzie przed metą etapu w Gdańsku zawodnicy pokonają kolejny krótki, miejski Odcinek Specjalny Nr. 5 "GDAŃSK", na ulicach Kochanowskiego (start do odcinka), Uczniowskiej, Pokoleń Lechii Gdańsk i Żaglowej, okalających AmberExpo i stadion PGE Arena.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: PAP | Adam Warżawa