Wydawnictwo Palikota ma problemy

Śmierć wydawnictwa ogłosili w serwisach społecznościowych internauci, reagując na informacje o upadłości układowej wydawnictwa. - To jest jakieś nieporozumienie. Będziemy nadal istnieć i wydawać książki - zapewnia prezes oficyny Stanisław Rosiek i wyjaśnia: - Internauci pomylili upadłość układową z upadłością likwidacyjną. Nie zmierzamy w żadnym wypadku do likwidacji. Funkcjonujemy względnie stabilnie i normalnie, tak jak było przez ostatnie kilkanaście lat. Będziemy nadal prowadzić działalność wydawniczą.

Prezes wydawnictwa przypomniał, że wniosek o upadłość układową wydawnictwo słowo/obraz terytoria złożyło do sądu już w czerwcu zeszłego roku. - Zrobiliśmy to wiedząc, po pierwszym półroczu 2012, jak drastycznie spadła sprzedaż naszych książek - i w ogóle książek. Uznaliśmy, że nie ma innego wyjścia i złożyliśmy taki wniosek. Sąd Gospodarczy w Gdańsku przyglądał się sprawie bardzo uważnie, odbyły się dwie rozprawy i 27 listopada wydał wyrok, ogłaszając upadłość wydawnictwa z możliwością zawarcia układu. Od tego czasu toczy się procedura zmierzająca do tego, aby dać szansę firmie na dostosowanie się do nowej sytuacji rynkowej - wyjaśnia Rosiek.

W działalność wydawnictwa słowo/obraz przez długi czas zaangażowany był Janusz Palikot. 12 lat temu został współwłaścicielem z większością udziałów. Wydawnictwo przekształcono w spółkę cywilną w spółkę z oo.

- Latem ubiegłego roku przekazałem swoje udziały fundacji Terytoria Książki – informuje Janusz Palikot. – Uznaliśmy wspólnie z prezesem, że udział polityka w takim przedsięwzięciu może odstraszać potencjalnych sponsorów, więc się wycofałem – dodaje poseł.

Formalnie Palikot nadal jest udziałowcem spółki. W Krajowym Rejestrze Sądowym wciąż figuruje jako jeden ze współudziałowców. Władze fundacji, na rzecz której udziały przekazał poseł, przyznają, że nie złożyły wniosku o zmianę wpisu w KRS. - Rzeczywiście umowę podpisaliśmy już latem ubiegłego roku, ale uznałem, że zmiana wpisu w KRS nie jest w tej chwili priorytetem - potwierdza Stanisław Rosiek. – Zamierzam to zrobić w najbliższym czasie – dodaje.

O wydawnictwie najgłośniej było w czerwcu 2005 roku, kiedy w kampanii wyborczej wydało „Dumę i Solidarność” Donalda Tuska. W 2009 roku z kolei pojawiła się książka Janusza Palikota „Pop-Polityka”.

- Takie książki oczywiście schodziły w nakładach nieporównywalnie większych do tego co wydawaliśmy normalnie, jednak to nie do końca ten nurt, który sobie obraliśmy – mówił Rosiek.

- Książki wychodzą, choć nie wydamy ich w tym roku tak wiele jak zamierzaliśmy. Teraz zredukujemy liczbę do 40-45 tytułów, podczas gdy w poprzednich latach publikowaliśmy od 60 do 90 tytułów rocznie. Chcemy na nowo zdefiniować sposób istnienia wydawnictwa, tak żeby ono mogło funkcjonować w nowych czasach. Moim zdaniem to, co nam się przytrafiło, jest symptomem czasów. Myślę, że będziemy świadkami gruntownej i gwałtownej reorganizacji rynku książki w Polsce - powiedział Rosiek.

Wydawnictwo słowo/obraz terytoria działa od 1995 roku. Publikuje książki z dziedziny literatury pięknej, historii literatury, eseistyki, krytyki literackiej, filozofii, sztuki, nauk społecznych. Wśród autorów, których wydano w są m.in.: Maria Janion, Jan Kott, Sławomir Mrożek, Mariusz Wilk, Gaston Bachelard, Jacques Derrida, Michel Foucault czy Michaił Bachtin.

Autor: ws/md//kv / Źródło: TVN24 Pomorze, PAP