O nietypowym zgłoszeniu zostały poinformowane w niedzielny poranek (7 sierpnia) służby we wsi Włóki w województwie kujawsko-pomorskim. Ciągnik rolniczy uderzył w słup wysokiego napięcia, który przewrócił się na pole. W zdarzeniu nikt, na szczęście, nie ucierpiał.
Strażacy, którzy jako pierwsi pojawili się na miejscu zdarzenia, otrzymali zgłoszeniu o godzinie 6.39. W akcję zaangażowano trzy zastępy.
- Po przybyciu na miejsce strażacy zastali przewrócony słup wysokiego napięcia, w który wjechał ciągnik rolniczy. Ciągnikiem jechała jedna osoba. Kierującemu nic się nie stało - przekazał starszy kapitan Karol Smarz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.
Zasnął za kierownicą
Jak dodał, działania strażaków ograniczyły się do zabezpieczenia miejsca zdarzenia i sprawdzenia za pomocą detektora napięcia na słupie oraz w najbliższej okolicy.
- Strażacy pracowali przez dwie i pół godziny. Wstępnie straty oszacowano na 150 tysięcy złotych - podkreślił oficer prasowy bydgoskiej straży.
Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że kierujący ciągnikiem rolniczym zasnął podczas wykonywania prac polowych.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: OSP Dobrcz