Kilkudziesięciu wiernych przyszło wcześnie rano do katedry w Gdańsku-Oliwie. Modlili się za zmarłego kardynała Józefa Glempa. - To był wybitny ksiądz - podkreślali.
- To było zaskoczenie. Cała Polska się dziwiła, że ksiądz z Olsztyna został prymasem Polski. Miał trudną służbę w okresie PRL-u. Pamiętam jego wystąpienia. Przede wszystkim był wybitnym księdzem, biskupem, prymasem i potem kardynałem – wspominał jeden z wiernych. - Każdy powinien to nazwisko kojarzyć z wybitnym człowiekiem - dodał.
Śmierć po chorobie
Prymas senior kard. Józef Glemp zmarł w środę wieczorem (o 21.30) w szpitalu. Miał 83 lata. Chorował na nowotwór płuc.
Kard. Glemp przez 23 lata (do 2004 r.) przewodził Konferencji Episkopatu Polski. Zastąpił kard. Stefana Wyszyńskiego, którego był sekretarzem. Do 2009 r. pełnił urząd prymasa Polski. Kard. Glemp stał na czele Kościoła w Polsce w czasie stanu wojennego, przemian ustrojowych w 1989 r. oraz integracji z Unią Europejską.
Autor: aja//kv / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24