Natalia Trędowska, pracownica Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Gdańsku pomogła ratować 3-tygodniową dziewczynkę, która miała problemy z oddychaniem. Do przyjazdu karetki opanowana tłumaczyła przez telefon cioci dziecka, co robić. Akcja ratunkowa brzmi dramatycznie, ale wszystko skończyło się dobrze dla dziewczynki.
We wtorek ok. godz. 16.15 do WCPR w Gdańsku zadzwoniła matka 3-tygodniowego noworodka z okolic Malborka. Kobieta prosiła pomoc, bo dziecko nagle zaczęło się dusić i sinieć.
Nie wiedziała, czy oddycha
Zgłoszenie przyjęła jedna z operatorek i wysłała karetkę. Po chwili kobieta oddzwoniła do matki, żeby dowiedzieć się, co dokładnie się stało. Przekazała telefon koleżance.
- Ja rozmawiałam już z ciocią dziecka. Wtedy najważniejsze było ustalenie, czy ono oddycha, a nie było to łatwe. Dziecko najwyraźniej się dusiło, więc zaleciłam, żeby je położyć na brzuszku. Potem lekko opukiwać plecki. Kiedy zwymiotowało, wiedziałam, że diagnoza była właściwa - opisuje Trędowska.
Jak podkreśla ratowniczka, zawsze w takich sytuacjach pozostaje nuta niepewności, czy zrobiła wszystko, co mogła. Tym razem wszystko skończyło się dobrze.
Chcą się spotkać
Karetka dotarła na miejsce w ciągu 8 minut. Przez cały ten czas pani Natalia rozmawiała z ciocią dziewczynki, która wykonywała jej polecenia.
- Świetnie sobie poradziła – ocenia Trędowska.
Noworodek trafił do szpitala, gdzie lekarze zostawili go na obserwacji. Nie stwierdzili nic niepokojącego. W ocenie ratowniczki, dziecko mogło się po prostu czymś zadławić. Teraz czuje się już dobrze i jest w domu.
Mama i ciocia dziewczynki planują spotkać się z panią Natalią i podziękować jej za pomoc.
- Działałam pod wpływem chwili, ale nie podchodzę do tego emocjonalnie, wtedy nikomu bym nie pomogła - podsumowuje Trędowska.
W Wojewódzkim Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Gdańsku pracuje od grudnia 2013 roku. Wcześniej studiowała psychologię i ukończyła ratownictwo medyczne w Szkole Policealnej w Gdyni. Po szkoleniach zdobyła certyfikat i rozpoczęła pracę w WCPR.
Tutaj znajduje się Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego:
Autor: aa/mz / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24