Czerwony, piętrowy, wygląda jak przeniesiony wprost z londyńskiej ulicy. Nietypowy autobus można zobaczyć na ulicach Słupska. Przewoźnik rozpoczął właśnie testy nowego pojazdu. – Na razie będzie u nas na wakacje, ale, jeśli się przyjmie zostanie u nas na stałe – zapowiadają przedstawiciele PKS Słupsk.
Po 42 miejsca na każdym piętrze, 15 stojących i dodatkowe dla wózka inwalidzkiego lub dziecięcego – to możliwości piętrowego autobusu, który w czasie wakacji będzie jeździć ze Słupska do Ustki.
Na górze nisko
Autobus dostarczyła słowacka firma Troliga.
– Górny pokład jest trochę niższy od dolnego, ma około 170 cm wysokości, ale mamy nadzieję, że dla wysokich pasażerów nie zabraknie miejsca na dole – mówi Marek Zagalewski, przedstawiciel słupskiego PKS-u.
Wszystko dlatego, że według przepisów, autobus nie może mieć więcej niż cztery metry wysokości. Dodatkowo całość obu pokładów jest monitorowana przez kamery; kierowca na bieżąco może obserwować, co dzieje się w środku pojazdu.
Na wycieczki szkolne?
- Piętrowy autobus, a szczególnie górny pokład byłby też idealny do organizowana szkolnych wycieczek, w końcu oglądać drogę jadąc prawie 4 metry nad ziemią, to dla dzieci byłaby niezła frajda – opowiada.
Testy autobusu zakończą się na początku września, ale przedstawiciele słupskiego PKS-u nie wykluczają, że jeśli pojazd się sprawdzi zostanie na stałe we firmowej flocie.
– Wcześniej sprawdziliśmy, że mieści się pod wszystkimi wiaduktami na naszych trasach - zapewnia Marek Zagalewski.
Chcą elektrycznych autobusów
Słupskie PKS planuje również testy autobusów napędzanych silnikami elektrycznymi; najprawdopodobniej zaczną się one już w przyszłym roku.
- Mamy taki plan, chcemy dbać o ekologię, ale musimy też sprawdzić jak radzą sobie w naszych warunkach i, czy możemy liczyć na przykład na unijne dofinansowania – wyjaśnia przedstawiciel PKS-u.
Tu znajduje się słupskie PKS:
Autor: ws/b/kwoj / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: PKS Słupsk