15-letni chłopiec i około 30-letni mężczyzna to kolejne dwie ofiary, które utonęły na Pomorzu. Chłopak kąpał się w rzece Nogat. Zaczął tonąć na oczach rodziny. Mimo pomocy i reanimacji nie udało się go uratować. 30-letniego mężczyznę wyłowiono z kolei z wody na kąpielisku w śródmieściu Gdyni.
15-letni chłopak kąpał się w rzece Nogat w Wiercinach pod Nowym Dworem Gdańskim na niestrzeżonym kąpielisku.
- Dostaliśmy zgłoszenie około godz. 17.30. Chłopiec był nad rzeką pod opieką rodziny, w pewnym momencie z niewiadomych przyczyn znalazł się pod wodą. Rodzina i świadkowie zaczęli go ratować, po wyciągnięciu z wody udzielali mu pierwszej pomocy – informuje sierż. sztab. Paulina Grzesiowska. – Na miejsce przyjechała karetka pogotowia i wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Reanimowano go przez godzinę, jednak lekarz ze śmigłowca LPR stwierdził u 15-latka zgon – dodaje.
Jak wyjaśnia Grzesiowska nie wiadomo czemu chłopiec utonął, ma to wyjaśnić sekcja zwłok. Sprawą zajmą się teraz prokurator i policja.
Nie udało się uratować 30-latka w Gdyni
Mimo kilkudziesięciominutowej akcji reanimacyjnej nie udało się uratować około 30-letniego mężczyzny, którego wyłowiono z wody przy kąpielisku w śródmieściu Gdyni.
- Leżącego w wodzie mężczyznę zauważyła, na strzeżonej plaży w śródmieściu Gdyni około godz. 18.30, jedna z kąpiących się osób. Natychmiast zawiadomiono ratowników. Mężczyzny nie udało się uratować - informuje Adam Gruźlewski z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Akcja ratownicza była prowadzona na plaży. - Nie wiadomo jak doszło do utonięcia, ma to wyjaśnić sekcja zwłok. Nie mamy jeszcze potwierdzenia tożsamości zmarłego. Sprawą zajmuje się prokuratura. Według świadków, mężczyzna, wchodząc do wody, był pod wpływem alkoholu - dodaje Gruźlewski.
Tragiczny bilans
Ratownicy WOPR mówią o prawdziwej czarnej serii nad Bałtykiem. W ubiegły weekend na pomorskich kąpieliskach utonęło aż dziewięć osób. Przeprowadzono 30 akcji ratowniczych i kilkanaście reanimacji.
Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku od 1 czerwca do 25 lipca na Pomorzu utonęło 21 osób. W ubiegłym roku od czerwca do sierpnia zginęło w ten sposób 18 osób.
Autor: ws/zp / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: MOSIR Gdańsk