21-letnia poznanianka rozbiła się szybowcem w gminie Osie (woj. kujawsko-pomorskie). Kobieta odniosła poważne obrażenia, ale dała radę sama wezwać pomoc. Po godzinnych poszukiwaniach policjanci i leśnicy znaleźli ranną. Poszkodowana trafiła do szpitala.
Strażacy i policjanci szukali w poniedziałek w lesie 21-latki, która rozbiła się szybowcem na terenie gminy Osie. Kobieta sama poinformowała służby o zdarzeniu.
Z jej relacji wynikało, że odniosła poważne obrażenia. Nie umiała dokładnie określić miejsca, w którym się znajduje, powiedziała tylko dyżurnemu, że nad nią znajduje się linia wysokiego napięcia.
"To cud"
- Dyżurny bardzo słabo słyszał tę kobietę, miała kłopoty z zasięgiem. Wiedział, że jej życie jest zagrożone, a czasu coraz mniej, dlatego w akcję zaangażowano policjantów, strażaków i leśników z Orlego Dworu, którzy znają ten teren - informuje st. asp. Maciej Rakowicz z policji w Świeciu.
Dzięki współpracy służb tuż po godz. 15.00 udało się odnaleźć ranną. Kobieta trafiła do szpitala w Grudziądzu. - Można powiedzieć, że to cud, że odnaleziono wrak szybowca, w gęstym lesie - dodaje Rakowicz.
Na miejscu wypadku pojawili się też przedstawiciele Państwowej Komisji Badań Wypadków Lotniczych, która będzie wyjaśniała okoliczności zdarzenia.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/sk / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KPP Świecie