Trzy osoby ucierpiały w wybuchu gazu w Sztutowie. Jedna z nich już trafiła do szpitala w Gdańsku. Na miejscu wciąż pracuje straż pożarna.
Tuż po godz. 9 służby otrzymały informację o wybuchu zbiornika z gazem w Sztutowie (woj. pomorskie). Miał on się znajdować tuż przy pensjonacie Baron. Z pierwszych informacji wynikało, że doszło do jego rozszczelnienia zbiornika.
- Ostatecznie okazało się, że zbiornik nie był uszkodzony. Awarii uległa za to instalacja, za pomocą, której gaz miał trafić do urządzeń w ośrodku. Sytuacja jest opanowana - poinformował Łukasz Płusa z pomorskiej straży pożarnej.
Trzech rannych
Podczas wybuchu ucierpiały trzy osoby. Wszystkie są przytomne. Najciężej ranny jest syn właścicieli ośrodka. - Mężczyzna trafił już do szpitala w Gdańsku. Nie mam dokładnych informacji dotyczących jego stanu zdrowia - tłumaczy Płusa.
Rannych jest też dwóch mężczyzn, którzy mieli zamontować nowe urządzenie kuchenne. Służby udzielają im pomocy na miejscu. W Sztutowie jest 6 zastępów straży pożarnej.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: | Edyta Kozakiewicz