Miał zagłodzić 11 cielaków i jedną krowę na śmierć. Grożą mu trzy lata więzienia

Sztum-znecal sie nad zwierzetami
Do zdarzenia doszło w powiecie sztumskim
Źródło: Google Maps

Rolnik z Pomorza usłyszał zarzuty znęcania się nad zwierzętami. Na jego posesji znaleziono 11 martwych cielaków i krowę. Zdaniem weterynarza zwierzęta w gospodarstwie były skrajnie zaniedbane i pozbawione jedzenia.

Zgłoszenie dotyczące zaniedbanego bydła w jednym z gospodarstw na terenie gminy Mikołajki Pomorskie wpłynęło w miniony piątek. Patrol policji na miejscu zastał koszmarny widok – w oborze leżały martwe zwierzęta, a te, które żyły, były w fatalnym stanie.

– Na miejsce została skierowana grupa dochodzeniowo-śledcza, technik kryminalistyki oraz lekarz weterynarii – relacjonuje starszy aspirant Karolina Gastoł-Zawicka z Komendy Powiatowej Policji w Sztumie.

Sztum. Znęcał się nad zwierzętami
Sztum. Znęcał się nad zwierzętami
Źródło: KMP w Toruniu

Skrajnie zaniedbane zwierzęta

Inspektor weterynarii wstępnie stwierdził, że zwierzęta przebywały w złych warunkach higienicznych, nie otrzymywały odpowiedniej opieki i pomocy lekarza weterynarii, co w konsekwencji doprowadziło do śmierci 11 cielaków. Jedna krowa również padła z powodu nienależytej opieki i niedożywienia.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

– Okazało się, że 41-letni właściciel zaniedbywał zwierzęta, nie dostarczając im odpowiedniego pokarmu oraz odpowiedniej ilości wody. W ocenie lekarza zwierzęta były od dłuższego czasu zaniedbywane – informuje st. asp. Gastoł-Zawicka.

Rolnik usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami. Grożą mu 3 lata więzienia.

Czytaj także: