Miał wolne, wypił i wsiadł za kierownicę samochodu. Zniszczył pięć zaparkowanych wzdłuż ulicy aut. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało. Policjantem już nie jest, został zwolniony ze służby.
Rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Poznaniu młodszy inspektor Andrzej Borowiak potwierdził, że sprawcą kolizji, do której doszło 17 kwietnia 2021 roku w Szczecinie był funkcjonariusz wielkopolskiej policji.
- Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Kierując samochodem w tym stanie staranował i uszkodził pięć aut. Policjant w chwili zdarzenia nie był na służbie, miał wolne. Po tym zajściu został zwolniony ze służby – relacjonuje Borowiak.
W kwietniu informowaliśmy o zdarzeniu. Doszło do niego po godz. 22 w sobotę na ulicy Wiosny Ludów w Szczecinie. Policjantów poinformowali świadkowie, którzy zatrzymali pijanego policjanta tuż po zdarzeniu.
Według ich relacji, mężczyźnie nie udało się zapanować nad dodgem chargerem i przejechał bokiem po szeregu aut zaparkowanych na poboczu. Niektóre z nich zostały poważnie zniszczone – w jednym urwało się koło, w innym wgnieciona została blacha na całej długości. Kierowca zatrzymał się dopiero na kamperze.
Jak potwierdził nam wówczas sierżant sztabowy Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, w sumie zniszczonych zostało pięć aut. - W trakcie czynności z kierującym okazało się, że jest on nietrzeźwy. Miał około 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został zatrzymany – mówi nam policjant.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pod wpływem alkoholu.
Źródło: TVN24 Szczecin