Szczecińsko-Polickie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne szuka kierowców autobusów miejskich. Wolą jednak kandydatów po pięćdziesiątce. Zarówno kobiety, jak i mężczyzn, bo - jak twierdzą - jest większa szansa, że zostaną z nimi na lata.
- Zapraszamy osoby po pięćdziesiątym roku życia, żeby zostały kierowcami naszych autobusów – mówi nam Grzegorz Ufniarz, rzecznik Szczecińsko-Polickiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego (SPPK). Firma ruszyła z projektem "50 plusy na autobusy", który skierowany jest do osób po pięćdziesiątce z ważnym prawem jazdy kategorii B.
Przedsiębiorstwo nie tylko zapewni chętnym minimum 3-letnie zatrudnienie, ale także pokryje 95 procent należności za kurs jazdy na autobusy, który kosztuje około 7 tysięcy złotych.
Mają gorszy refleks?
- Szukamy ludzi w tym wieku, ponieważ w tej branży jest duża rotacja, a osoby po pięćdziesiątce są bardziej ustabilizowane i jest szansa, że zostaną z nami na dłużej. Mamy nadzieję, że nawet do emerytury – mówi Ufniarz. Zachęca, że pensja na start dla chętnych to 2,6 tysiąca złotych na rękę.
Do pracy w Przedsiębiorstwie namawia także pani Lucyna Urbaniak, kierowca autobusu, która pracuje w tej firmie od 2006 roku. – Po pięćdziesiątce można bez problemu zacząć taką pracę, nie mając doświadczenia – uważa. – Takim pojazdem łatwo się manewruje – uspokaja.
Mieszkańcy Szczecina i Polic, z którymi rozmawialiśmy, różnie zapatrywali się na zatrudnianie starszych osób jako kierowców autobusów. Niektórzy wskazywali, że z wiekiem refleks się pogarsza, wzrok jest coraz gorszy. SPPK uspokaja jednak, że każdy kierowca autobusu musi przejść okresowe psychotesty, które wykażą, czy nie ma przeciwwskazań do prowadzenia takich pojazdów.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/mś / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24