Szedł na siłownię, trafił poparzony do szpitala. Policja wciąż szuka mężczyzny, który w Szczecinie oblał kwasem Mirosława B., ps. Dziobak. Pokazali nagranie, na którym według śledczych widać napastnika.
Tropią go od czterech miesięcy. Bezskutecznie. Centralne Biuro Śledcze Policji szuka mężczyzny, który 20 marca br. zaatakował Mirosława B., ps. Dziobak. Napastnik oblał gangstera żrącą substancją w Szczecinie, tuż przy Galerii Kaskada.
- Kamery monitoringu zarejestrowały sylwetkę mężczyzny podejrzewanego o to przestępstwo. Wszystkich świadków zdarzenia, jak też osoby, które rozpoznają mężczyznę, prosimy o kontakt - apelują policjanci i pokazują nagranie.
Na filmiku widać mężczyznę w kurtce i czapce, który spokojnie idzie chodnikiem. W ręce trzyma reklamówkę. Kamera nie zarejestrowała samego momentu ataku na "Dziobaka".
Szedł na siłownię, trafił do szpitala
Jak ustalili śledczy, poszkodowany szedł na siłownię do centrum handlowego Kaskada. Wejście jest od strony chodnika przy ulicy Obrońców Stalingradu. Napastnik zaskoczył go, wylewając mu na twarz nieznaną substancję, prawdopodobnie kwas.
47-latek zdarł z siebie oblane cieczą ubrania. Następnie ranny sam dotarł do pobliskiej przychodni przy ul. Staromłyńskiej. Poparzony mężczyzna tuż po zdarzeniu, gdy był jeszcze przytomny, stwierdził, iż nie ma wrogów i że nie zna napastnika.
Potem B. z licznymi poparzeniami trafił do szpitala w Gryficach. Jego stan był ciężki. Miał oparzenia drugiego i trzeciego stopnia twarzy, klatki piersiowej oraz ramion. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, Mirosław B. został już wybudzony ze śpiączki i opuścił szpital. Teraz czekają go operacje plastyczne.
Śledztwo w sprawie zeszpecenia "Dziobaka" prowadzi Wydział do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Kryminalnej Zarządu w Szczecinie Centralnego Biura Śledczego Policji pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Wszystkich świadków zdarzenia, jak też osoby, które rozpoznają mężczyznę prosimy o kontakt od nr telefonów: 091 8216805, 0800156032 lub 112 i 997. Zapewniamy anonimowość. CBŚP
Gangsterskie porachunki?
Jak nieoficjalnie ustaliła reporterka TVN24 Alicja Rucińska, poszkodowany jest bardzo dobrze znany policji – jego nazwisko przewijało się w wielu śledztwach. To 47-letni Mirosław B., pseudonim "Dziobak", związany z warszawskimi grupami przestępczymi. Mężczyzna był już wcześniej karany za handel narkotykami, rozboje i haracze.
Według nieoficjalnych informacji od oficerów komendy w Szczecinie jest bardzo niebezpiecznym przestępcą i ma wielu wrogów. W 2008 roku został zatrzymany przez policję. Przyznał wtedy, że był gotowy na walkę, bo myślał, że to konkurencyjny gang. Miał odetchnąć wtedy z ulgą, bo obawiał się o swoje życie.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KGP