41-letnia Niemka spowodowała kolizję w Świnoujściu, a potem pobiła interweniującą policjantkę. Sąd skazał ją na 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu, zakazał też prowadzenia pojazdów przez 7 lat i nakazał zapłacić nawiązkę poszkodowanej funkcjonariuszce.
We wtorek w Świnoujściu policjanci kontrolowali auta na ulicy Grunwaldzkiej. Około godziny 20 zatrzymali mazdę i opla. I wtedy w tył opla wjechał citroen z niemiecką rejestracją.
Auto prowadziła 41-letnia Niemka. Policjanci zauważyli w jej samochodzie butelki po piwie. Jak podaje portal iswinoujscie.pl, kobieta na początku zachowywała się normalnie, potem nagle zrobiła się agresywna. Najpierw zaatakowała kierowcę opla, a potem rzuciła się na policjantkę.
Ponad dwa promile
- Kobieta zaczęła szarpać i uderzać policjantkę. Do tego zaczęła ją kopać. Funkcjonariuszka odniosła lekkie obrażenia. 41-latka została zatrzymana. Miała dwa promile alkoholu w organizmie - mówi Mirosława Rudzińska ze szczecińskiej policji.
Wczoraj sąd w Świnoujściu wydał wyrok wobec 41-letniej obywatelki Niemiec. Skazał ją na 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Został wydany również zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na 7 lat oraz zasądzono 1000 zł nawiązki na rzecz policjantki.
Dodatkowo za spowodowanie kolizji Niemka będzie musiała zapłacić 1000 złotych grzywny.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/gp / Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: iswinoujscie.pl