Wracali z interwencji i zauważyli idącą środkiem jezdni w Świeciu (woj. kujawsko-pomorskie) starszą kobietę. - Była bardzo zmęczona, a podczas rozmowy okazało się, że nie wie, gdzie się znajduje - opisują policjanci. 75-latka początkowo nie mogła sobie przypomnieć swojego adresu. Udało jej się to dopiero, gdy siedziała bezpiecznie w radiowozie. Cała i zdrowa wróciła do domu.
Do zdarzenia doszło 17 stycznia wieczorem. Jednak policja poinformowała o nim dopiero teraz. Funkcjonariusze z posterunku w Osiu (powiat świecki) wracali z interwencji, gdy na ulicy Miodowej w Świeciu zauważyli kobietę, która szła środkiem jezdni. - Zwrócili na nią uwagę, bo - nie korzystając z chodnika - narażała siebie na duże niebezpieczeństwo. Starsza pani była bardzo zmęczona, a podczas rozmowy okazało się, że nie wie, gdzie się znajduje - relacjonuje kom. Joanna Tarkowska z policji w Świeciu.
Nie potrafiła powiedzieć, gdzie idzie. Siedząc w radiowozie, podała adres
Kobieta nie potrafiła także wyjaśnić, dokąd idzie. - Dopiero po dłuższej chwili - gdy siedziała już w radiowozie - wskazała, gdzie mieszka - opisuje policjantka. I dodaje: - Po ustaleniu adresu została odwieziona do mieszkania. Cała i zdrowia trafiła pod opiekę sąsiadki, która przekazała, że 75-latka cierpi na zaniki pamięci.
Czytaj też: 80-latek przez cztery godziny szukał żony na cmentarzu. W tym czasie kobieta zgłosiła zaginięcie męża
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja