Sąd w Szubinie (woj. kujawsko-pomorskie) aresztował 37-latka podejrzanego o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Jak informuje policja, sprawca wypadku był pijany. Miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Jego pasażer zginął na miejscu.
Do wypadku doszło w sobotę (1 października) przed godziną 18 w miejscowości Studzienki (powiat nakielski). Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca zjechał na pobocze, po czym samochód przejechał kilkadziesiąt metrów i dachował. Oprócz kierowcy autem podróżował 36-letni pasażer, który zginął na miejscu.
- Kierujący fordem 37-latek miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu - przekazała komisarz Justyna Andrzejewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią.
Zarzuty i areszt dla kierowcy
W poniedziałek mężczyzna został doprowadzony do prokuratury. Postawiono mu zarzuty spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, gdy prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości.
- Materiały zgromadzone przez śledczych trafiły do oceny sądu, który zdecydował, że podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie - poinformowała policjantka.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KWP w Bydgoszczy