W Strzelnie (woj. kujawsko-pomorskie) 33-letni obcokrajowiec ukradł z niezabezpieczonego bagażnika samochodu płytę winylową Georga Harrisona oraz saksofon wart 30 tysięcy złotych. Instrument chciał sprzedać. Cała operacja spaliła jednak na panewce, ponieważ mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
W czwartek (4 maja) policjanci ze Strzelna otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który na jednej z ulic w centrum miasta oferował na sprzedaż saksofon. Okazało się, że był nim 33-letni obcokrajowiec, z którym kontakt - ze względu na barierę językową - był utrudniony.
Policjantom udało się jednak ustalić, skąd pochodziły skradzione rzeczy. "33-latek z niezabezpieczonego zamkiem centralnym bagażnika pojazdu marki BMW, który stał zaparkowany na ulicy Gimnazjalnej, ukradł płytę winylową Georga Harrisona i wart 30 tysięcy złotych saksofon" - poinformował asp. sztab. Tomasz Bartecki z Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie.
Właściciel o niczym nie wiedział
Dodał, że właściciel instrumentu wrócił samochodem do domu, nie wiedząc, że został okradziony. O tym fakcie dowiedział się dopiero od policjantów.
"Sprawca kradzieży został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Z uwagi na to, że jest obywatelem innego państwa, mundurowi zwrócili się do sądu o rozpatrzenie jego sprawy w trybie przyspieszonym" - przekazał Bartecki.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Mogilno