Do Prokuratury Rejonowej Gdańsk Śródmieście wpłynęł zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez syna premiera Michała Tuska. Zawiadomienie złożyło stowarzyszenie Stop Korupcji. - W najbliższych dniach prokurator przesłucha w toku postępowania sprawdzającego zawiadamiającego by doprecyzować zarzuty zawarte w treści zawiadomienia - zapowiada Wojciech Szelągowski z gdańskiej prokuratury.
Jak powiedział w TVN24 Tomasz Kwiatek, prezes stowarzyszenia Stop Korupcji, pismo dotyczy możliwości popełnienia przestępstwa z artykułu 296 KK. - Czyli narażenia na szkodę majątkową spółki lotniczej, jaką są Porty Lotnicze Gdańsk. Wrażliwe dane mogły zostać przekazane podmiotowi prywatnemu - mówi Kwiatek.
Zarzut, jakoby Michał Tusk zdradził tajemnice handlowe Portu Lotniczego w Gdańsku, postawił synowi premiera prezes Amber Gold - Marcin Plichta. Biznesmen w wywiadzie dla "Wprost" stwierdził, że Michał Tusk przekazywał OLT, którego był współpracownikiem, informacje dotyczące Portu Lotniczego w Gdańsku, czym mógł działać na jego szkodę. Syn premiera odrzuca oskarżenia.
- W tej chwili prowadzone jest postępowanie sprawdzające w tej sprawie. Prokurator ma 30 dni na wszczęcie albo odmowę wszczęcia śledztwa - wyjaśnia prokurator Wojciech Szelągowski z gdańskiej Prokuratury Okręgowej.
Autor: aja, ktom//mat / Źródło: TVN24 Pomorze