Do zdarzenia doszło we wtorek na terenie jednego z dozorowanych, opuszczonych obiektów w Sopocie. Ochrona obiektu ujęła dwóch 13-letnich chłopców, którzy weszli na teren posesji i zniszczyli cztery ule wraz z rodzinami pszczelimi, niszcząc m.in. konstrukcje uli oraz plastry z miodem. Na miejsce wezwano policjantów. Funkcjonariusze przeprowadzili czynności procesowe, zabezpieczyli ślady i zebrali niezbędne informacje. Właściciel pasieki szacuje straty na około 4 tys. zł.
"Poważne naruszenie środowiska naturalnego"
- O dalszych losach nieletnich zdecyduje teraz sąd rodzinny, który oceni zarówno stopień demoralizacji młodych sprawców, jak i okoliczności czynu. To nie tylko akt wandalizmu, ale też poważne naruszenie środowiska naturalnego i cierpienie zadane zwierzętom. Sąd rodzinny może zastosować wobec nieletnich m.in. nadzór kuratora, środki wychowawcze lub zobowiązać ich do naprawienia szkody - przekazała Komenda Miejska Policji w Sopocie.
Autorka/Autor: ng/tok
Źródło: KMP Sopot
Źródło zdjęcia głównego: KMP Sopot