Tragiczny wypadek na trasie Łeba - Lębork. Autobus PKS zderzył się czołowo z samochodem osobowym. Kierowca i pasażerka mitsubishi carisma zginęli na miejscu. Trzy osoby zostały ranne. Droga wojewódzka jest całkowicie zablokowana. W akcji ratunkowej uczestniczył śmigłowiec LPR-u.
Do zdarzenia doszło około godziny 6 rano na drodze wojewódzkiej nr 214, niedaleko miejscowości Żarnowska (woj. pomorskie).
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym, który jechał do Łeby, prawdopodobnie zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się czołowo z autobusem PKS - wyjaśnia Marta Kandybowicz z lęborskiej policji.
Ranne zostały trzy osoby, a nie, jak początkowo poinformowała policja, pięć.
Osobówką,według policji jechały trzy osoby. 56-letni kierowca oraz jego 81-letnia matka zginęli na miejscu. Trzecia osoba w stanie bardzo ciężkim została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala.
PKS-em podróżowało łącznie 7 osób, a nie 10, jak początkowo poinformował dyżurny lęborskiej policji. Jak udało nam się ustalić, dwie z nich z niegroźnymi obrażeniami trafiły do szpitala.
Droga jest zablokowana
Policjanci wyznaczyli objazdy przez miejscowość Steknica. Na miejscu początkowo pracowało dziewięć zastępów straży pożarnej, potem zostało ich pięć. Towarzyszy im policja.
- Na miejscu pracuje również prokurator - mówi Kandybowicz.
Jak dodaje, badania alkomatem wykażą, czy kierowca PKS-u był trzeźwy.
Utrudnienia na drodze mogą potrwać nawet kilka godzin.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: mg/i / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Remizacompl/Kontakt 24