Agata zginęła od ciosu nożem. Swoją śmierć zaplanowała z koleżankami. Jest wyrok sądu

Aktualizacja:
[object Object]
Ta historia wstrząsnęła całą Polską Piotr Terlecki | tvn24
wideo 2/7

17-latka chciała umrzeć, swoją śmierć dokładnie zaplanowała z koleżankami. Zdaniem śledczych, śmiertelny cios miała jej zadać rówieśniczka Wiktoria M. Prokuratura domagała się dla dziewczyny 15 lat więzienia. Oskarżona nie przyznała się do winy i chciała uniewinnienia. Sąd właśnie skazał ją na 11 lat więzienia. Aleksandra L., która według prokuratury miała utrudniać śledztwo, zapewniając fałszywe alibi Wiktorii M., została skazana na rok więzienia w zawieszeniu na cztery lata.

Śmierć 17-letniej Agaty z Wejherowa wstrząsnęła nie tylko Trójmiastem. Ciało dziewczyny znaleziono w lutym 2015 r. w parku w Gdańsku-Brzeźnie. Od początku śledztwa policja i prokuratura miały więcej znaków zapytania niż pewników.

W czerwcu ubiegłego roku ruszył proces poszlakowy, w którym na ławie oskarżonych zasiadły dwie koleżanki Agaty: Wiktoria M. oraz Aleksandra L.

Po ponad dwóch latach od śmierci nastolatki sąd ogłosił dzisiaj wyrok w tej sprawie. Jak dowiedział się reporter TVN24, sąd skazał Wiktorię M. na 11 lat więzienia.

Z kolei Aleksandrze L. wymierzono karę jednego roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata.

Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Wiktoria nie przyznaje się do winy

Wiktoria M. była oskarżona o zabójstwo Agaty G., poprzez ugodzenie jej nożem w okolice nadbrzusza. Śledczy zarzucali jej również dokonanie na terenie Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku lekkich uszkodzeń ciała Barbary Z. Wiktoria M. od 25 maja 2015 roku przebywa w tymczasowym areszcie i nie przyznaje się do winy.

Przed sądem odpowiadała również Aleksandra L., której zarzucono zacieranie śladów. - Przestępstwo polegało na pomaganiu sprawcy zabójstwa w uniknięciu odpowiedzialności karnej, poprzez zapewnienie fałszywego alibi i zacieranie śladów przestępstwa - podawała Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.

Sędzia o sprawie Agaty G.
Sędzia o sprawie Agaty G. tvn24

Uniewinnienie albo 15 lat za kratami

W trakcie śledztwa Wiktoria M. nie przyznała się do winy i mówiła, że była tylko biernym świadkiem samobójstwa Agaty. Według relacji oskarżonej, jej rówieśniczka, leżąc, zamachnęła się i zadała sobie nożem pojedynczy cios w okolice wątroby. Wiktoria M. twierdziła, że zabrała przedmioty osobiste koleżanki i nóż, aby ukryć fakt, że śmierć była wynikiem samobójstwa.

Prokuratura nie uwierzyła w tę wersję wydarzeń. Śledczy ustalili, że Agata oraz Wiktoria wspólnie wszystko zaplanowały. Trudno powiedzieć, czy miało to być samobójstwo czy zabójstwo. Z wyjaśnień współoskarżonej wynikało, że w ostatniej chwili Agata miała się wycofać, więc Wiktoria "dopchnęła nóż" i zrealizowała cały plan do końca.

- Prokuratura stoi na stanowisku, że to Wiktoria M. zadała koleżance śmiertelny cios - mówiła tuż przed czwartkową rozprawą Agnieszka Nickel-Rogowska z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Tę tezę miały potwierdzać wyniki opinii biegłych psychologów i analiza zapisków z pamiętnika oskarżonej, w którym dziewczyna opisała dzień śmierci koleżanki i przyznaje się do winy.

Podczas mów końcowych prokurator powołała się również na wyjaśnienia świadków. Chodzi o osoby, które znały Wiktorię i miały z nią kontakt bezpośrednio po śmierci Agaty. Niekorzystne dla oskarżonej okazały się również wyjaśnienia Aleksandry L.

Obrońca 19-latki odpierał te zarzuty i wniósł o uniewinnienie. Od początku procesu Tomasz Strzelecki podkreślał, że teza, według której Wiktoria miałaby ranić nożem Agatę, jest dość kontrowersyjna.

- W naszej ocenie materiał dowodowy zebrany przez prokuraturę nie potwierdza tezy śledczych. Opinie zespołu biegłych mają charakter alternatywny, a prokuratura wzięła pod uwagę tylko jedną z wersji tego zdarzenia. Nie ma dowodów na to, że Agata G. miała w ostatniej chwili zrezygnować z samobójstwa. Wiadomo za to, że dziewczyna miała kryzys psychologiczny. Wiktoria M. była tylko biernym obserwatorem - tłumaczył Tomasz Strzelecki, obrońca głównej oskarżonej.

Co stało się w parku?

O tej historii cała Polska dowiedziała się w lutym 2015 roku, gdy w nadmorskim parku w Gdańsku przypadkowy przechodzeń znalazł ciało 17-letniej dziewczyny - Agaty. Policjanci szybko ustalili tożsamość dziewczyny. Lokalne media podawały, że nastolatka miała się pojawić w Trójmieście dzień przed śmiercią. Po co? Podobno chciała wziąć udział w otwartych wykładach z chemii.

Sekcja zwłok wykazała, że dziewczyna zginęła od rany kłutej zadanej nożem. Na początku nie znaleziono jednak ani noża, ani roweru, ani telefonu komórkowego, które miała przy sobie przed śmiercią 17-latka. W chwili śmierci Agata była pod wpływem leków psychotropowych o działaniu antydepresyjnym oraz miała w organizmie ślady innych substancji farmakologicznych, m.in. leków przeciwbólowych i uspokajających.

Nie wiadomo, dlaczego Agata miała planować swoją śmierć. Była uczennicą szkoły wojskowej, pierwsza hipoteza policji mówiła o problemach Agaty z kręgosłupem, które uniemożliwiłyby jej wymarzoną karierę w wojsku.

Dzień po śmierci Agaty Wiktoria M. trafiła do szpitala psychiatrycznego z poważnymi zaburzeniami osobowości i spędziła w nim kilka tygodni. W trakcie tego pobytu jednej z pacjentek również próbowała pomóc w popełnieniu samobójstwa.

Wkrótce znalazł się dowód na jej związek ze sprawą śmierci Agaty. Jak ujawniła "Gazeta Wyborcza", było nim włączenie telefonu komórkowego koleżanki krótko po tym, jak Wiktoria wyszła ze szpitala psychiatrycznego.

Po trzech miesiącach śledztwa prokuratura postawiła zarzuty dwóm koleżankom Agaty.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa/gp/jb / Źródło: TVN24 Pomorze/PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/ KWP Gdańsk

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24