Plaża, szum morza, zachód słońca i … militaria. To ślub o jakim marzyli wielbiciele militariów i organizatorzy corocznej imprezy D-Day Hel - Patrycja i Przemek.
W tej niepowtarzalnej scenerii na helskiej plaży młoda para powiedziała sobie "tak" w sobotni wieczór.
Połączyła ich miłość do… wojska
Patrycja i Przemek to organizatorzy jednej z największych rekonstrukcji historycznych w Polsce. Ich ślub również był nawiązaniem do tego, czym się interesują.
Oprócz mundurów pana młodego, świadka i niektórych gości, zamiast tradycyjnych obrączek młodzi przekazali sobie nieśmiertelniki.
Wspaniałe widowisko
D-Day Hel nawiązuje do największej w historii pod względem użytych sił i środków operacji desantowej podczas II wojny światowej, mająca na celu otwarcie tzw. drugiego frontu w zachodniej Europie. Operacja rozpoczęła się 6 czerwca 1944 pod dowództwem gen. Eisenhowera. Lądowanie w Normandii, dzień rozpoczęcia operacji został nazwany przez aliantów D-Day.
Impreza jest paradą żywej historii, w której zgromadzona publiczność może podziwiać z bliska na ulicach Helu uczestników imprezy w mundurach historycznych, prawdziwe pojazdy wojskowe z tamtych lat a także obserwować rekonstruktorów w trakcie widowisk bitewnych.
Bitwy przedstawiane podczas D-Day Hel to niesamowite widowiska w plenerze, w obiektach militarnych, fortyfikacjach i na helskich plażach z użyciem profesjonalnej pirotechniki, dźwięku i światła. Każdy może zobaczyć nie tylko przechadzających się po mieście żołnierzy walczących wówczas armii, ale także zobaczyć to wszystko w akcji.
Niezwykły ślub na plaży
Autor: ws/par / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Miasta Hel | B. Tabor