Sąd odebrał dzieci, bo skarżyły się na przemoc. Rodzice: "Zostały zmanipulowane"

PCPR o odebraniu dzieci rodzinie zastępczej
PCPR o odebraniu dzieci rodzinie zastępczej
tvn24
Dzieci odebrane rodzinie zastępczejtvn24

Po tym, jak dzieci z rodziny zastępczej na Pomorzu skarżyły się w szkole, że są bite i poniżane, zostały, decyzją sądu, przeniesione do innych domów. Sprawę bada teraz prokuratura. Matka zastępcza, twierdzi, że zarzuty są nieprawdziwe, a dzieci zostały zmanipulowane przez dwójkę przybranego rodzeństwa. Murem za opiekunami stoi miejscowy sołtys.

Zastępcza rodzina Barbary i Stanisława Stolc z miejscowości Krąg (woj. pomorskie) pod opieką miała 11 dzieci.

- Mamy jednego biologicznego syna i dwójkę adoptowanych dzieci. Dla 6 stanowiliśmy rodzinę zastępczą. W sierpniu pojawiły się u nas jeszcze 2 dziewczyny (również z domu dziecka - red.). Od razu atmosfera zaczęła się pogarszać i poprosiliśmy w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie, żeby je zabrać, bo mają zły wpływ na resztę dzieci. Wiedzieliśmy, że mogą nimi manipulować - mówi w rozmowie z TVN24 Stanisław Stolc.

– Teraz nie ma już tych dziewczyn, ale odebrano nam jeszcze 6 dzieci, które mieszkały z nami wcześniej - dodaje mężczyzna.

Wszystko po tym, jak dzieci poskarżyły się na złe traktowanie.

PCPR interweniowało

- Szóstka dzieci zgłosiła do pedagoga i psychologa szkolnego sytuację, że się na nich krzyczy, są bite, szarpane, poniżane przez biologicznego syna państwa S. Podawały również inne szczegóły - opowiada w rozmowie z TVN24 Tatiana Neumann, dyrektor Centrum Pomocy w Rodzinie w Starogardzie. O tym wszystkim zawiadomiła ją szkoła.

- Przeprowadziłam rozmowę z dziećmi i opiekunami, przeanalizowaliśmy sytuację. Poinformowałam sąd rodzinny, pana starostę, a sędzia sądu rejonowego zadecydował o przeniesieniu dzieci - dodaje. Trafiły do innych rodzin zastępczych.

O zachowaniu państwa Stolc dyrektor mówi:

- Nie tłumaczyli, nie argumentowali sytuacji, złożyli pisma na moje ręce, oskarżające dwójkę adoptowanych dzieci o manipulację nad pozostałymi. Na pytania, czy te dzieci są krnąbrne, czy kłamią, czy się nie uczą, twierdzili przecząco. Nie potrafili odpowiedzieć, czemu oskarżają dzieci.

Dyrektor podkreśla też, że rodzice nie mieli sobie nic do zarzucenia.

Sprawa z PCPR trafiła do prokuratury w Starogardzie Gdańskim.

Prokuratura bada

- Zawiadomienie zostało złożone przez PCPR. Mogę powiedzieć, że informacja w nim zawarta dotyczyła psychicznego i fizycznego znęcania się nad dziećmi, powierzonymi rodzinie zastępczej - mówi dla TVN24 prokurator Zbigniew Sulewski. – Została sformułowana na podstawie własnego wywiadu i informacji uzyskanych chyba od dyrektora szkoły - dodaje.

- Przeprowadzamy czynności procesowe, polegające na przesłuchaniu dzieci, które miały ucierpieć w wyniku tych zdarzeń - wyjaśnia. Jak mówi, kilkoro dzieci zostało przesłuchanych, a rodzice "jeszcze nie". Szczegółów ich zeznań nie podaje.

Sulewski informuje, że przesłuchane mają być jeszcze inne dzieci, które były kiedyś w tej rodzinie zastępczej. - Niewykluczone, że także inne osoby, które mogą mieć wiedzę na temat tej sytuacji - dodaje.

Prokuratura bada sprawę rodziny zastępczej
Prokuratura bada sprawę rodziny zastępczejtvn24

"Nie mały podstaw, żeby się skarżyć"

Opiekunowie nie zgadzają się z zarzutami i mają żal do szkoły, że nie powiadomiła ich wcześniej.

- Wszystko zaczęło się na początku listopada. Dowiedziałam się w szkole, że dzieci skarżą się, na to, że się znęcamy nad nimi, że jest im źle – mówi Barbara Stolc, matka zastępcza.

Na pytanie, czy miały podstawy, aby tak mówić odpowiada: - Nie miały.

Tak jak jej mąż, mówi o manipulacji ze strony dwójki dzieci: - Dwie nastolatki manipulowały dziećmi. Zgłosiłam pedagog, że są do tego skłonne i prosiłam o kontakt w razie czego. Pedagog zapewniła, że powiadomi mnie - dodaje.

Pani Barbara twierdzi, że szkoła jej o niczym nie informowała, a o sprawie dowiedziała się przypadkiem, gdy ta już została zgłoszona do PCPR.

Matka zastępcza broni się przed zarzutami znęcania nad dziećmi
Matka zastępcza broni się przed zarzutami znęcania nad dziećmitvn24

"Żadne krzyki by się tu nie ukryły"

O sytuacji wiedzą mieszkańcy miejscowości Krąg, w której mieszka rodzina zastępcza. Jak twierdzi lokalna sołtys, są zbulwersowani i zdziwieni.

- Usłyszeliśmy, że sprawa trafiła do prokuratury i PCPR już nie podejmuje żadnych decyzji – mówi sołtys Sylwia Wiśniewska, która jest przekonana, że do żadnych nieprawidłowości w tej rodzinie nie dochodziło. - To bardzo zaangażowana społecznie rodzina, bywałam u nich wielokrotnie, dzieci wyglądały na szczęśliwe i kochane. Krąg to miejscowość, gdzie żyje 620 osób, żadne krzyki by się tu nie ukryły - argumentuje sołtys.

I podkreśla, że dzieci do rodziny zastępczej Barbara i Stanisław "brali z miłością, nie wybierając, które lepsze".

Autor: ws/mz / Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Pozostałe wiadomości

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prezydent Andrzej Duda ocenił w wywiadzie dla szwajcarskiego dziennika "Neue Zuercher Zeitung", że prezydent elekt USA Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie". Powołując się na spotkania z Trumpem, mówił, że jego sposób myślenia "jest jak na polityka nietypowy, ale jego oceny są bardzo klarowne".

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Źródło:
PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Turystyka kulinarna od lat jest ważnym trendem. Smakosze powinni mieć na oku Neapol, który znalazł się na szczycie listy Taste Atlas z najlepszymi kulinarnymi miastami na świecie.

Najlepsze kulinarne miasta świata

Najlepsze kulinarne miasta świata

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl