Kierowca samochodu ciężarowego jechał drogą ekspresową S7. W okolicach Elbląga w ostatniej chwili zauważył stojącą na poboczu ciężarówkę. Chcąc uniknąć zderzenia skręcił w lewo, jednak trochę za późno. Zahaczył o naczepę samochodu. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Wszystko działo się we wtorek na drodze S7 w okolicach Elbląga. Zdarzenie zarejestrowała kamera samochodu, który jechał za ciężarówkami.
- Na nagraniu widać moment, w którym ciężarowa scania zahacza naczepą o stojącego dafa. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń - mówi kom. Krzysztof Nowacki z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
28-letni kierowca scani tłumaczył policjantom, że w ostatniej chwili zauważył stojący na poboczu samochód. Chciał uniknąć zderzenia i gwałtownie skręcił w lewo, jednak za późno.
Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych oraz 6 punktami karnymi.
- Film publikujemy ku przestrodze, czym może zakończyć się chwila nieuwagi - podsumowuje Nowacki.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK/gp / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: KMP Elbląg