Ruszył proces w sprawie katastrofy ekologicznej w Pasłęku. Na ławie oskarżonych zasiada trzech pracowników tamtejszej mleczarni. Zdaniem śledczych, to właśnie oni odpowiadają za zatrucie jeziora Drużno. Wyłowiono wtedy blisko dwie tony śniętych ryb.
Sprawa toczy się przed elbląskim Sądem Okręgowym.
- Mogę potwierdzić, że dzisiaj ruszył ten proces. Posiedzenie nadal trwa. Do tej pory odebrano wyjaśnienia i przesłuchano jednego świadka - mówi Dorota Zientara, rzecznik SO w Elblągu.
Wyłowili prawie 2 tony śniętych ryb
O jeziorze Drużno zrobiło się głośno po tym jak w maju ubiegłego roku w zbiorniku pojawiły się śnięte ryby. O podejrzeniu zatrucia jeziora powiadomił służby ochrony przyrody i policję Polski Związek Wędkarski w Elblągu. Zatruciu uległ 10-kilometrowy odcinek rzeki Wąskiej i 200 ha rezerwatu przyrody Jezioro Drużno.
Z obu akwenów odłowiono wówczas prawie dwie tony śniętych ryb m.in. sandacze, szczupaki i liny. Ucierpiały także gatunki chronione np. różanka. Pierwsze badania próbek wody nie wykazały przyczyny ani źródła ewentualnego zatrucia.
Podejrzenia padły na pobliską firmę mleczarską, ale jej dyrektor od początku zapewniał, że nie mają nic wspólnego ze skażeniem jeziora, a w ich zakładzie nie doszło do żadnej awarii.
Wszystko przez awarię?
Sprawą zainteresował się Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska. Po kontrolach okazało się, że w mleczarni doszło do rozszczelnienia instalacji amoniakalnej.
– W wyniku tej awarii amoniak trafił do wody lodowej, a ta została zrzucona do kanalizacji wód opadowych. Stamtąd dostała się do rzeki i jeziora – informowała Krystyna Wątroba, kierownik delegatury WIOŚ-u w Elblągu.
Grozi im więzienie
Biegli, którzy później przygotowali opinię w tej sprawie dla prokuratury, stwierdzili, że za zanieczyszczenie jeziora Drużno odpowiedzialna jest właśnie firma mleczarska ICC Pasłęk.
Według śledczych awaria w zakładzie mleczarskim doprowadziła do "znacznych szkód w środowisku wodnym". Może minąć nawet 10 lat zanim sytuacja w jeziorze wróci do normy.
Za spowodowanie "zniszczeń znacznych rozmiarów w świecie zwierzęcym grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia".
Położone na Żuławach Elbląskich Jezioro Drużno jest faunistycznym rezerwatem przyrody i obszarem Natura 2000.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN 24 Pomorze/ dziennikelblaski.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Kraków