Zapałacili za pokój nad morzem, przyjechali i... wrócili z kwitkiem. Okazało się, że pensjonat w Łebie istnieje tylko w internecie. Władze kurortu ostrzegają przed oszustami i wprowadzają certyfikaty dla ośrodków.
Jak przyznają władze Łeby, w poprzednich latach pojawił się problem z fikcyjnymi firmami, które obiecywały tanie pokoje. Zyski czerpali przede wszystkich z zaliczek.
- Właśnie dlatego wprowadziliśmy certyfikat działalności dla pensjonatów na terenie Łeby - powiedział Andrzej Strzechmiński, burmistrz miasta.
"Trzeba być czujnym"
Policjanci zwracają uwagę, że takie oszustwa zdarzają się szczególnie często podczas wakacji i urlopów. Oszuści czyhają na okazję zarówno nad morzem jak i w górach.
- Kiedy pojawia się jakiś drobny upust, niektórzy nabierają się na oferty, wpłacają pieniądze i nawet nie sprawdzają, czy dany hotel istnieje - twierdzi Daniel Pańczyszyn z lęborskiej policji.
Za wyłudzanie pieniędzy może grozić nawet do 5 lat więzienia.
Łeba:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa//zp / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Miasta w Łebie