Nieudana operacja powiększenia piersi. Część oskarżonych wciąż pracuje w szpitalu

Zarzuty za operację plastyczną
Zarzuty za operację plastyczną
tvn24
W szpitalu wciąż pracuje anestezjolog i pielęgniarkatvn24

W sprawie nieudanej operacji piersi w Pomorskim Centrum Traumatologii w Gdańsku prokuratura oskarżyła pięć osób. Są to pielęgniarki, lekarze oraz ówczesny dyrektor placówki. Do dzisiaj, w tym samym szpitalu, pracują lekarka anestezjolog oraz pielęgniarka, które - zdaniem prokuratury - powinny odpowiadać przed sądem za operację Christiny Hedlund.

Dorota S., której zgodnie z aktem oskarżenia grozi nawet pięć lat więzienia, wciąż pracuje w szpitalu, w którym doszło do feralnego zabiegu.

Pracę w szpitalu wciąż ma także pielęgniarka Grażyna G.

Obecny prezes „Copernicusa Podmiotu Leczniczego” (Szpital został przekształcony w spółkę i zmienił nazwę – red.) nie chce informować, na jakim oddziale obecnie pracuje kobieta. Oddział Chirurgii Naczyń, na którym odbywała się operacja Szwedki został zlikwidowany.

- Dopóki nie będzie prawomocnego wyroku nie będziemy wyciągać żadnych konsekwencji, bo nie mamy ku temu żadnych podstaw. Dopiero, kiedy zapadnie wyrok będziemy podejmować decyzje - powiedział Dariusz Kostrzewa, prezes spółki "Copernicus Podmiot Leczniczy".

Współpracy ze szpitalem nie kontynuują natomiast Daria D. – chirurg plastyk (w szpitalu nie ma oddziału chirurgii plastycznej) oraz pielęgniarka Renata U. Pracę stracił także były dyrektor placówki Leszek K., który aktualnie nie mieszka już w Polsce.

Pięcioro oskarżonych

Wszystkie te osoby objęte zostały aktem oskarżenia w sprawie nieudanej operacji powiększenia piersi z sierpnia 2010 roku. Zabiegowi poddała się wówczas Szwedka Christina Hedlund. Operacja od strony chirurgicznej przebiegła prawidłowo. Wystąpiły natomiast między innymi nieprawidłowości w przebiegu opieki pooperacyjnej. U Christiny doszło do ustania oddychania i chwilowego zatrzymania krążenia. Spowodowało ono niedotlenie.

Następstwem przedłużającego się niedotlenienia było ciężkie uszkodzenie mózgu. Jest to choroba realnie zagrażająca życiu, a jednocześnie ciężka choroba nieuleczalna, która spowodowała, że pokrzywdzona pozostaje w stanie wegetatywnym.

Pielęgniarki nie reagowały dostatecznie szybko?

Wobec tego prokuratorzy sporządzili akt oskarżenia, w którym zarzucają pielęgniarkom Oddziału Chirurgii Naczyń Pomorskiego Centrum Traumatologii spowodowanie u pokrzywdzonej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez niewłaściwą opiekę w okresie pooperacyjnym. Grozi im za to do trzech lat więzienia.

- Pomimo informacji od osoby postronnej o wystąpieniu u pacjentki niepokojących objawów, nie podjęły bezzwłocznie niezbędnych działań. Spowodowało to opóźnienie w rozpoznaniu pogarszającego się stanu pacjentki – poinformowała Wawryniuk, dodając, że gdy już pielęgniarki zorientowały się, jak zły jest stan pacjentki, zwlekały z zastosowaniem u chorej wentylacji i z powiadomieniem lekarza.

Dodatkowo jednej z nich zarzucono zniszczenie karty obserwacji chorej, wchodzącej w skład historii choroby. To przestępstwo zagrożone jest karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo karą do dwóch lat więzienia.

Niewłaściwa opieka

Trzem lekarzom zarzucono nieumyślne narażenie pokrzywdzonej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Oskarżona została lekarka anestezjolog, znieczulająca pokrzywdzoną w trakcie operacji.

Oskarżona jest ponadto lekarka specjalista z zakresu chirurgii plastycznej, kierujący zespołem operacyjnym i z tego tytułu sprawującemu opiekę lekarską nad pacjentką.

Akt oskarżenia w sprawie nieduanej operacji powiększenia piersi
Akt oskarżenia w sprawie nieduanej operacji powiększenia piersitvn24

Zamiana dokumentacji

Prokuratorzy skierowali też akt oskarżenia wobec ówczesnego dyrektora placówki, któremu zarzucono nie zagwarantowanie prawidłowej opieki medycznej pooperacyjnej, w tym lekarskiej pacjentom komercyjnym. Wszystkim grozi do roku więzienia.

Ponadto anestezjologowi zarzucono usunięcie z dokumentacji medycznej pokrzywdzonej karty znieczulenia i zastąpienie jej inną, w której zmienił niektóre okoliczności dotyczące przebiegu procesu znieczulenia. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności.

Chcą 6 mln zł odszkodowania

Rodzina Szwedki w procesie cywilnym domaga się od szpitala, w którym przeprowadzono operację rekordowego odszkodowania w wysokości 6 mln zł. Jako zabezpieczenie powództwa sąd nakazał szpitalowi wypłacać comiesięczną rentę w wysokości około 11 tys. zł.

Walczą o odszkodowanie za nieudaną operację Szwedki
Walczą o odszkodowanie za nieudaną operację Szwedkitvn24

Tutaj operowano Szwedkę:

Mapa Polski Targeo
Mapy dostarcza Targeo.pl

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: md/i / Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium