Policjanci z Wydziału Kryminalnego zatrzymali mężczyznę, który prowadził uprawę konopi indyjskich. W tym celu celowo zamurował drzwi i okna domu jednorodzinnego. Na miejscu funkcjonariusze znaleźli 0,5 kilograma suszu oraz krzaki w różnej fazie wzrostu.
W domu 26-latka było pół kilograma gotowej marihuany, która na czarnym rynku warta jest około 15 tys. złotych. Ponadto kilkanaście donic z krzakami konopi indyjskich w różnej fazie wzrostu oraz odczynniki i nawozy stymulujące wzrost roślin.
Nielegalny prąd do uprawy marihuany
Policjanci znaleźli również sprzęt służący do produkcji narkotyku tj. wentylatory, czujniki temperatury i wilgotności, komputer sterujący, lampy do naświetlania roślin. Żeby zasilać plantację mężczyzna nielegalnie podłączył prąd.
Na miejscu zatrzymano 26-letniego mężczyznę. Odpowie za posiadanie znacznych ilości narkotyków oraz prowadzenie nielegalnej uprawy konopi w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zagrożone jest to karą pozbawieniem wolności do lat 10.
Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Sąd Rejonowy w Kartuzach zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Autor: ws//ec / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gdańsk