Monitoring pomógł w ustaleniu właściciela pojazdu, który w Elblągu zaparkował swoje auto i zostawił je na "luzie". Pojazd niestety po jakimś czasie stoczył się i uderzył w inny. Chwilę później, na nagraniu z monitoringu widać jak dwie młode osoby: mężczyzna i kobieta, odjeżdżają tym samochodem.
Do zdarzenia doszło na ul. Robotniczej w Elblągu. Tam, nieprawidłowo zabezpieczony volkswagen stoczył się i uderzył w inny pojazd. Auto było zaparkowane na tzw. luzie bez zaciągniętego hamulca ręcznego.
Całe zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu. Na nagraniu z monitoringu widać jak dwie młode osoby: mężczyzna i kobieta odjeżdżają tym samochodem. Właściciel uderzonego w bok auta zobaczył już tylko skutki tej kolizji. Sprawcy na miejscu nie było. Sprawa trafiła do wyjaśnienia na policje.
- Ustalono numer rejestracyjny vw kombi, jego właściciel nie został ukarany mandatem bo była to droga wewnętrzna, ale właściciel uszkodzonego auta może się teraz domagać odszkodowania – poinformował podkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.
Monitoring pomoże
Policja przypomina kierowcom, że kamery monitoringu są zamontowane nie tylko na głównych ulicach, ale również na wielu nawet niewielkich osiedlach mieszkaniowych. - Starajmy się sami zachować w taki sposób jak byśmy oczekiwali, od innych, że w taki sam sposób zachowają się wobec nas. To dobra zasada, która sprawdza się również przy niewielkich kolizjach drogowych – przekonuje.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws//ec / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KMP Elbląg