Do napadu na jedną z placówek bankowych w gdańskiej dzielnicy Wrzeszcz doszło 21 grudnia ubiegłego roku. Mężczyzna sterroryzował pracownicę przedmiotem przypominającym broń, a kiedy dostał pieniądze uciekł. Teraz szuka go policja.
Mężczyzna do banku wszedł 21 grudnia ok. godz. 18.00. Jego wizerunek został utrwalony na monitoringu. Na nagraniu widać, że był szczupłej budowy ciała, ma około 175 cm wzrostu, tego wieczoru ubrany był w kurtkę koloru ciemnego, spodnie jeansowe oraz czapkę zimową koloru białego z ciemnym paskiem.
„Trzymał w ręce przedmiot przypominający broń”
Napastnik po wejściu do banku, trzymając w ręku przedmiot przypominający broń, zażądał od pracownicy wydania pieniędzy. Zastraszona kobieta wydała mu gotówkę, a sprawca uciekł.
- Nie wiadomo czy mężczyzna może być niebezpieczny dla otoczenia – mówi podkom. Magdalena Michalewska, rzecznik KMP w Gdańsku.
Policyjne śledztwo
- W sprawie rozboju intensywne czynności prowadzą policjanci z komendy miejskiej w Gdańsku, działania są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Gdańsk - Wrzeszcz – mówi Michalewska. – Podejrzewany o to przestępstwo jest 25 - 30-letni mężczyzna. Osoby, które wiedzą coś o napastniku proszone są o pilny kontakt z komendą miejską – dodaje.
Informacje można przekazać anonimowo. Kontakt telefoniczny: 791-750-750, 58- 321-62-34 lub 58 321- 62-75.
Autor: ws/roody / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KMP Gdańsk