Około 4,5 tys. mieszkańców Pomorza nie ma znowu prądu. Tym razem przyczyną awarii jest silny wiatr, który zrywa linie energetyczne. Energa zapewnia, że większość awarii uda się usunąć jeszcze w piątek.
Niespełna tydzień temu mieszkańcy Pomorza byli pozbawieni prądu, bo ciężki, mokry śnieg zrywał linie energetyczne. Okazuje się, że pracownicy Energi znów mają ręce pełne pracy. Tym razem przyczyną licznych awarii jest silny, porywisty wiatr.
Usuną awarie do wieczora
Na razie prądu nie ma ok. 4,5 tys. osób na Pomorzu.
- Rzeczywiście mamy awarie prądu, ale są na bieżąco usuwane. Liczba osób, które są go pozbawione, cały czas się zmienia. Na razie nie mamy większych problemów. Wszystkie awarie powinny zostać usunięte jeszcze dzisiaj - uspokaja Alina Geniusz- Siuchnińska, rzecznik Energi.
Tutaj nie ma prądu
Prądu nie ma w m.in. w: Kokoszkach, Barniewicach, Klukowie, Owczarni, Kowalach, Przejazdowie oraz na terenie gmin: Kartuzy, Lipusz, Sierakowice, Stężyca, Kolbudy, Pruszcz Gdański, Cedry Wielkie, Gniewino, Krokowa, Łęczyce i Szemud. Kłopoty są też w okolicach Lęborka, Słupska, Bytowa i Białogardu.
Energa przez cały czas informuje na swojej stronie o bieżących włączeniach prądu oraz przewidywanym czasie usunięcia awarii.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: energa.pl