Operacje startów i lądowań na okrętach klasy fregata czy korweta należą do jednych z najtrudniejszych w lotnictwie śmigłowcowym - piloci polskich SH-2G wykonują ich kilkanaście w dzień i w nocy podczas międzynarodowych manewrów "Northern Coasts". Śmigłowiec siada na lądowisku o wymiarach 11x15 metrów, gdy średnica wirnika nośnego SH-2G to ponad 13 metrów. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że lądowisko to jest w ciągłym ruchu a podczas falowania przechyla się. W manewrach na wodach zachodniego Bałtyku i Cieśnin Bałtyckich bierze udział 4 tys. żołnierzy, 40 okrętów i 10 samolotów z 16 państw.
Siedem okrętów Marynarki Wojennej bierze udział w międzynarodowym ćwiczeniu Northern Coast 2015 na wodach zachodniego Bałtyku i Cieśnin Bałtyckich. Manewry rozpoczęły się w sobotę i potrwają dwa tygodnie, uczestniczą w nich jednostki z 16 państw.
- SH-2G to maszyny przeznaczone do prowadzenia rozpoznania, wykrywania i identyfikacji jednostek nawodnych, poszukiwania, śledzenia i niszczenia okrętów podwodnych a także działań poszukiwawczo–ratowniczych i logistycznych – informuje kmdr ppor. Radosław Pioch.
500 marynarzy z polskiej marynarki
- Polską Marynarkę Wojenną na ćwiczeniach Northern Coast 2015 reprezentuje około 500 marynarzy - poinformował kmdr ppor. Radosław Pioch, rzecznik prasowy 3. Flotylli Okrętów.
Jak wyjaśnił oficer, Northern Coast to ćwiczenia cykliczne, organizowane od 2007 roku. - Ostatni raz polska Marynarka Wojenna uczestniczyła w nich w 2013 roku, wcześniej w 2010, 2008 i 2007 - dodał.
To jedne z ważniejszych ćwiczeń
Polskie siły morskie skierowały do manewrów Northern Coast 2015 fregatę rakietową ORP "Gen. T. Kościuszko", okręt rakietowy ORP "Grom", korwetę zwalczania okrętów podwodnych ORP "Kaszub", okręt dowodzenia ORP "Kontradmirał Xawery Czernicki" oraz trzy trałowce: ORP "Resko", "Bukowo" i "Dąbie". Z pokładu fregaty rakietowej operuje też śmigłowiec.
- Northern Coast to jedno z największych ćwiczeń międzynarodowych na Bałtyku. Jego najważniejszym założeniem jest rozwijanie współpracy międzynarodowej na rzecz bezpieczeństwa morskiego. Dziennie na Bałtyku przebywa bowiem od 2 do 3 tysięcy jednostek, głównie transportu morskiego. Przewożą one i dostarczają m.in. surowce i inne towary na rzecz gospodarek morskich - podkreślił kmdr ppor. Pioch.
4 tys. żołnierzy, 40 okrętów, 10 samolotów
Ogółem w tegorocznym Northern Coast weźmie udział ok. czterech tysięcy żołnierzy, 40 okrętów oraz ponad 10 samolotów i śmigłowców z 16 państw: Belgii, Kanady, Danii, Estonii, Finlandii, Francji, Litwy, Holandii, Łotwy, Niemiec, Norwegii, Polski, Portugalii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i USA.
Organizatorami Northern Coast 2015 są Marynarki Wojenne Danii i Niemiec. Manewry rozpoczną się w duńskim porcie Frederikshavn, skąd okręty wyjdą na morze i udadzą się w rejon prowadzenia operacji morskich, którym będzie zachodnia część Morza Bałtyckiego oraz Cieśniny Bałtyckie.
A tak żołnierze trenowali podczas Anakondy 2014:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze