Lekarz tłumaczy: Użyłem płynu do płukania ust. Alkomat wskazał 1,5 promila.

"Użyłem płynu do płukania. Nie byłem pijany"
"Użyłem płynu do płukania. Nie byłem pijany"
tvn24
Lekarz twierdzi, że nie pił alkoholutvn24

- Wypiłem jedynie płyn do płukania jamy ustnej, bo bolał mnie ząb - zapewnia w rozmowie z TVN24 lekarz, który został posądzony o to, że przyjmował pacjentów po pijanemu. Alkohol wyczuli od niego rodzice 3-letniej dziewczynki, którą badał. Badanie alkomatem wykazało u niego 1,5 promila.

Lekarz mówi, że przed dyżurem wypadła mu plomba i bolał go ząb, dlatego tuż przed przyjęciem 3-letniego dziecka postanowił użyć płynu do płukania jamy ustnej, by uśmierzyć ból. - Do tego byłem zmęczony, więc ktoś pomyślał, że jestem pod wpływem, a ja wypiłem płyn, bo nie mogłem sobie poradzić (z bólem - red.). Teraz pozostaje mi to udowodnić - stwierdził.

"Było badanie". Policja zaprzecza

Powiedział też, że policjanci pobrali od niego krew, by sprawdzić, czy i w niej zawarty był alkohol. - Jestem pewien, że badanie wykaże zero (promili). Jeśli był to płyn do płukania ust, to nie powinno być nic we krwi - ocenił lekarz. I dodał: - Byłem w sobotę trzeźwy.

Jednak policja zaprzecza, by w sobotę pobierano lekarzowi krew do badań na obecność alkoholu. - Badanie było przeprowadzone na alkohol w wydychanym powietrzu. Były dwa badania w odstępie 15 minut. Pierwsze wykazało niespełna 1,5 promila, drugie to jest 1,4 promila - powiedziała Karina Wojtkowska z puckiej policji.

Miał 1,5 promila

Alkohol od lekarza wyczuli rodzice 3-letniego dziecka, którzy zostali przyjęci przez niego w nocy z piątku na sobotę w przychodni w szpitalu w Helu. Jak informują funkcjonariusze, lekarz obejrzał dziecko, zbadał je i postawił diagnozę. - On rozpoczął dyżur o godz. 19.00. Alkohol mógł wypić jeszcze przed przyjściem do pracy - stwierdziła w czwartek Karina Wojtkowska z puckiej policji.

O sprawie natychmiast poinformowano dyrektora szpitala, który znalazł zastępstwo na dyżur. Lekarz poszedł do domu.

- W tej sprawie czynności będzie prowadziła prokuratura w celu zbadania, czy nie doszło do narażenia życia lub zdrowia pacjentów - podkreśliła Wojtkowska. Mężczyźnie za popełnione wykroczenie grozi do 30 dni aresztu lub kara grzywny do 5 tys. zł.

"Ma nienaganną opinię"

Lekarz, mimo prowadzonego wobec niego postępowania, wciąż przyjmuje pacjentów w tej samej przychodni. Jak wyjaśniła Weronika Nawara, dyrektor 115. Szpitala Wojskowego z Przychodnią w Helu, mężczyzna wciąż "ma prawo wykonywania zawodu i ta sytuacja nie dyskwalifikuje go, żeby nie wykonywał dalszych czynności".

Zauważyła też, że lekarz do tej pory nie miał tego typu problemów. - Współpracujemy od kilku lat. Ma nienaganną opinię, nie tylko wśród personelu, ale i pacjentów - podkreśliła. - Postąpił źle i na pewno musi ponieść konsekwencje, ale zostaną one wyciągnięte w momencie, gdy zakończy się procedura wyjaśniająca – stwierdziła. Dyrektor zwróciła też uwagę, że "umowa cywilno-prawna, która ich wiąże, przewiduje możliwości upomnienia, bądź kary, które najprawdopodobniej zostaną zastosowane". Lekarz przyjmuje pacjentów w szpitalu w Helu:

Mapa Polski Targeo
Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: dp/ws / Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24