Na Cmentarzu Ofiar Hitleryzmu pojawił się pomnik poświęcony gdańszczanom, którzy zginęli z rąk Niemców w czasie II wojny światowej. Na pamiątkowej płycie umieszczono napis: „W hołdzie ofiarom Polonii Gdańskiej”. Dedykacja budzi kontrowersje, bo hasło może sugerować, że hołd należy się zamordowanym przez mieszkańców Gdańska.
Rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni Katarzyna Kaczmarek twierdzi, że do tej pory nie było kłopotu z interpretacją napisu na pomniku, który wykonano w porozumieniu z muzeum w Sztutowie. – To właśnie muzeum uzgadniało tę sprawę z rodzinami Polonii Gdańskiej, które miały wpływ na ostateczny kształt - powiedziała.
Te słowa zaskoczyły dyrektora muzeum, który mówi, że placówka nie pracowała nad projektem, bo nie należy to do jej obowiązków. - Przedstawiciele Polonii Gdańskiej zgłosili się do nas z prośbą o pomoc. Braliśmy jednak udział tylko w tworzeniu listy osób poległych. Nie mieliśmy wpływu na formę pomnika. Nie upoważniłem żadnego z pracowników do opiniowania projektu – skomentował Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum w Sztutowie.
"Nie będzie wątpliwości"
Tarnowski również zauważył, że treść napisu nie jest „najszczęśliwsza” i może wprowadzać w błąd tych, którzy nie znają historii.
- W czwartek konsultowaliśmy to z językoznawcą i w napisie nie ma błędu językowego. Wszystko zależy od interpretacji – odpowiada jednak Kaczmarek.
Mimo to ZDiZ zapowiedziało już, że tablica zostanie poprawiona tak, by nie było już żadnych wątpliwości.
Tutaj znajduje się Cmentarz Ofiar Hitleryzmu:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/r/kwoj / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24