Już raz statki utknęły na Kanale Sueskim, w tym dwa polskie. Żółta Flota stała tam osiem lat

Źródło:
TVN24 Pomorze/Time/Narodowe Muzeum w Liverpoolu

Mieli swoją olimpiadę, produkowali pamiątkowe znaczki i koperty. Marynarze z ośmiu krajów, w tym z Polski, przez w sumie osiem lat pracowali na statkach uwięzionych na Kanale Sueskim. W czerwcu 1967 zatrzymała ich tam wojna.

W miniony wtorek japoński kontenerowiec Ever Given zablokował Kanał Sueski, stając w poprzek wąskiego przesmyku łączącego Morze Śródziemne i Morze Czerwone. Statek blokuje najkrótszą drogę morską pomiędzy Europą i Azją - tędy transportowane są między innymi ropa oraz żywność. Straty finansowe z tego wynikające są ogromne.

Niewiele osób pamięta, że Kanał Sueski już raz został zablokowany i to na osiem lat. W czerwcu 1967 roku podczas tak zwanej "wojny sześciodniowej" armia Izraela zajęła wschodni brzeg Kanału. Znajdujące się w nim statki zostały uwięzione. W sumie 14 jednostek stanęło na kotwicy na Jeziorze Gorzkim - najszerszej części Kanału. Nad głowami marynarzy latały rakiety – z jednej strony izraelskie, z drugiej egipskie, a oni starali się normalnie żyć.

"Nie liczył się kolor skóry"

Wśród jednostek były statki brytyjskie, amerykańskie, niemieckie, szwedzkie, francuskie, czechosłowackie, bułgarskie, a także dwa drobnicowce Polskich Linii Oceanicznych: SM Djakarta oraz SM Bolesław Bierut. Zdarzenia te pamięta Jerzy Drzemczewski, wieloletni rzecznik prasowy PLO i pisarz.

- To był ogromny cios dla linii PLO. Nie tylko zablokowane zostały dwa statki, ale i wydłużyła się o 15-25 dni podróż do Azji, Australii czy wschodniej Afryki - wspomina Drzemczewski. To oznaczało znaczne zwiększenie kosztów transportu pomiędzy Europą a Wschodem.

Na wszystkich uwięzionych statkach służyło jednorazowo ponad 200 marynarzy, ale PLO, podobnie jak inni armatorzy, zdecydowały, że załoga będzie się zmieniać co pół roku, więc teraz trudno oszacować, ile w sumie osób zaokrętowało się na te jednostki w trakcie 8 lat.

Jednym z tych, którzy trafili na Djakartę, był bosman Roman Kluza. W swoich wspomnieniach tłumaczył, skąd wzięła się nazwa Żółta Flota: "to przez pustynny piasek, nawiewany na statki i pokrywający je żółtym nalotem".

Co niezwykłe, marynarze z różnych krajów stworzyli coś w rodzaju wspólnoty. Założyli nawet Stowarzyszenie Wielkiego Jeziora Gorzkiego. Razem obchodzili święta, zorganizowali swoją olimpiadę w czasie, gdy prawdziwe igrzyska odbywały się w Meksyku. Jak pisał Kluza, ze względu na to, że nazywano ich Żółtą Flotą, na swój "hymn" wybrali piosenkę Beatlesów "Yellow Submarine" (red.: "żółta łódź podwodna").

- Nie była ważna narodowość, nie liczył się kolor skóry - wspomina Kluza. Siebie nazywali "wybrańcami gorzkiego losu" - od nazwy jeziora, na którym utknęli.

SM Djakarta był jednym ze statków uwięzionych podczas wojny sześciodniowejArchiwum Polskich Linii Oceanicznych

Marzenia filatelistów

Uwięzieni zaczęli tworzyć nawet okolicznościowe znaczki i koperty, które teraz są obiektem pożądania kolekcjonerów z całego świata. Jako pierwszy zaczął kapitan czechosłowackiego statku Lednice, a potem matryce z linoleum zaczęli tworzyć także inni – łącznie z Kluzą. Teraz te znaczki warte są fortunę.

Marynarze nawzajem sobie pomagali – czy to wymieniając się artykułami spożywczymi, czy korzystając z pomocy lekarskiej, której nie było na wszystkich statkach.

Kluza opisywał nawet sytuację, gdzie został na pewien czas przeniesiony na brytyjski statek Port Invercargill, by jako były torpedominer pomóc w rozbrojeniu min przeciwczołgowych, które Brytyjczycy przewozili. Ze względu na latające wokół rakiety, załoga bała się, że przypadkowy ostrzał trafi w ich ładunek i statek wyleci w powietrze.

Jak pisał w 1969 roku amerykański magazyn Time, codziennością były wizyty na sąsiadujących jednostkach, granie w piłkę na pokładach statków czy organizowanie regat na najdziwniejszych obiektach pływających – czasem były to drzwi od toalety, czasem pozostałości zestrzelonej w pobliżu egipskiej awionetki. Organizowano pokazy filmów na bułgarskiej jednostce. Marynarze hodowali także zwierzęta: psy, koty, a nawet króliki. Spożywali także ogromne ilości piwa.

SM Bierut spędził osiem lat na Jeziorze GorzkimArchiwum Polskich Linii Oceanicznych

Tylko niemieckie statki ruszyły

Statki uwolniono z "więzienia" w maju 1975 roku. Okazało się, że przez brak odpowiedniej konserwacji i rozruchu tylko dwie niemieckie jednostki były w stanie same odpłynąć z Kanału, reszta została odholowana. Obie jednostki PLO trafiły do Grecji. Stwierdzono, że ich transport do Polski czy naprawa na miejscu są nieopłacalne i zostały sprzedane.

Jak pisze Drzemczewski w swojej książce "Polskie Linie Oceaniczne 1951-2013", blokada kanału, choć przyniosła krótkotrwałe straty ekonomiczne, zaprocentowała w dłuższej perspektywie. Wydłużenie szlaków żeglugowych pomiędzy Europą a Wschodem "spowodowało wręcz rewolucyjne zmiany w budowie statków do przewozu masowych ładunków płynnych i suchych".

W kilka lat po zakończeniu blokady Kanału Sueskiego pojawiły się wielkie zbiornikowce, masowce oraz kontenerowce.

Zablokowany Kanał SueskiPAP/Maciej Zieliński

Autorka/Autor:eŁKa//ec

Źródło: TVN24 Pomorze/Time/Narodowe Muzeum w Liverpoolu

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum Polskich Linii Oceanicznych

Pozostałe wiadomości

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN