35-latek podejrzany o czynną napaść na policjanta w Grudziądzu trafił na trzy miesiące do aresztu. Mężczyzna podczas kontroli potrącił policjanta. Ten oddał kilka strzałów w kierunku auta, jednak sprawcy udało się uciec. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
O trzymiesięcznym areszcie dla 35-latka poinformował we wtorek podkomisarz Robert Szablewski z Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu. Chodzi o zdarzenie, do którego doszło 14 maja w nocy. Policjanci podeszli do samochodu stojącego na jednym z parkingów.
- Mundurowi wówczas podejrzewali, że tym pojazdem mogły poruszać się osoby uczestniczące w kradzieży pieniędzy ze sklepu na terenie Grudziądza. Podczas próby ich zatrzymania, kierowca pojazdu gwałtownie ruszył, potrącając policjanta. Podczas ucieczki funkcjonariusz oddał kilka strzałów. Sprawcom udało się jednak uciec - mówi podkomisarz Szablewski.
Ukrywał się kilka dni
Dwie osoby, które miały związek z napadem, zostały szybko zatrzymane. Usłyszały zarzuty kradzieży i sąd zdecydował o ich aresztowaniu.
Jedynie 35-latek cały czas się ukrywał. W końcu 23 maja zatrzymali go kryminalni z Grudziądza i policjanci z Bydgoszczy.
- W poniedziałek mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza policji oraz dotyczące popełnienia innych przestępstw. Tego samego dnia w godzinach popołudniowych odbyło się posiedzenie sądu, na którym sędzia zdecydował, że podejrzany najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami – przekazał oficer prasowy.
Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Źródło: TVN24/PAP
Źródło zdjęcia głównego: KMP Grudziądz