Tabliczka z napisem "Zabytek. Chroniony prawem" ma ostrzegać wszystkich, którzy będą chcieli ingerować w wygląd historycznej bramy nr 2 Stoczni Gdańsk.
– Umieściliśmy ją w porozumieniu z konserwatorem zabytków – informuje Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.
- To przecież zabytek, dopełniliśmy tylko formalności – podkreśla rzecznik wojewódzkiego konserwatora Marcin Tymiński.
"Solidarność" zasłoniła Lenina
Urzędnicy chcą zapobiec ingerencjom w wygląd zabytkowej bramy. Trwa bowiem konflikt między miastem, które umieściło na niej historyczny napis "im. Lenina", a stoczniowcami, którzy się na niego nie godzą.
Kilka dni temu "im. Lenina" zasłonił napis "Solidarność". Ciągle znajduje się nad bramą stoczni, mimo że władzie Gdańska zapowiedziały jak szybkie jego usunięcie. Kobieta pracująca w kiosku przy bramie Stoczni Gdańsk nie pozwoliła w poniedziałek zdjąć napisu "Solidarność".
W środę posłowie PiS Andrzej Jaworski i Anna Fotyga zadeklarowali pomoc, w tym prawną, dla osób, które mogą być ścigane za przykrycie napisu "imienia Lenina". Czytaj więcej na ten temat.
Autor: ws/mz/k / Źródło: TVN24 Gdańsk
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Gdańsk