Na nagraniu widać widowiskowy przejazd policjanta przez gdańskie skrzyżowanie ul. Armii Krajowej z Łostowicką. Funkcjonariusz na motocyklu nagle przyspiesza i w tej chwili przednie koło odrywa się od jezdni. Kilka sekund później policjanta już nie widać.
"Nikomu nie groziło niebezpieczeństwo"
Policja zapewnia, że w tym przypadku nie można jednak mówić o złamaniu przepisów ruchu drogowego.
- Funkcjonariusz dostał pilne zgłoszenie do interwencji na obwodnicy, która była wtedy zakorkowana. Jak tłumaczył, dodał gazu i nagle motocykl trochę się podniósł. Chcę zaznaczyć, że policjant miał włączone sygnały dźwiękowe i świetlne. Nikomu nie groziło żadne niebezpieczeństwo, co zresztą widać na filmie - wyjaśnia kom. Aleksandra Siewert z gdańskiej policji. - Nie będzie żadnego postępowania w tej sprawie - dodaje.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: 24pl reporter