Stanisław Żaryn, zastępca ministra koordynatora służb specjalnych i sekretarz stanu w kancelarii premiera, zapewnił, że Hiszpanie uratowani na Morzu Bałtyckim nie stanowili zagrożenia dla kraju i infrastruktury. Komenda Główna Policji przekazała Polskiej Agencji Prasowej, że "policja i odpowiednie służby wykonały wszystkie możliwe czynności, które całkowicie wykluczyły motyw szpiegowski czy dywersyjny". Mężczyźni z wykorzystaniem profesjonalnego sprzętu schodzili pod wodę w okolicy Naftoportu w Gdańsku. Służby nie zatrzymały ich, wylegitymowano tylko jednego.
"Działania obywateli Hiszpanii, uratowanych na Morzu Bałtyckim, nie mają związku z zagrożeniami dla bezpieczeństwa RP, ani nie rodziły zagrożeń dla infrastruktury krytycznej" - napisał na Twitterze Stanisław Żaryn.
Po czym dodał w kolejnym wpisie: "Służby posiadają pełną wiedzę dotyczącą tych osób i okoliczności opisywanych w mediach zdarzeń. Osoby uratowane w czasie akcji ratunkowej nie dopuściły się przestępstw na terenie RP".
Minister w KPRM zaznaczył, że tej sprawie przygotowywany jest szczegółowy raport, który zostanie przekazany premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
Komenda Główna Policji wyklucza motyw szpiegowski czy dywersyjny
Komenda Główna Policji przekazała Polskiej Agencji Prasowej, że "policja i odpowiednie służby wykonały wszystkie możliwe czynności, które całkowicie wykluczyły motyw szpiegowski czy dywersyjny". - Motyw ten niesłusznie jest wskazywany przez niektórych ekspertów w mediach, a którzy to eksperci nie mają przecież dostępu do dokumentacji źródłowej, jak i nie posiadają informacji, jakie czynności były wykonywane"- stwierdził podkom. Michał Gaweł z KGP i dodał, że "ze względu na ograniczenia wynikające z ustawy o dostępie do informacji publicznej więcej informacji przekazywać nie możemy".
"Ryzyka sabotażu ze strony Rosji wzrosły niepomiernie"
W czwartek premier Mateusz Morawiecki pytany o sprawę poinformował, że zlecił "bardzo gruntowny raport tej sprawy". - Oczywiście może to być tak, że są to osoby niebezpieczne. Może się okazać, że nie są to osoby niebezpieczne, że jest to prawda. To, co zadeklarowali. Ale oczywiście taki raport przedstawi wiedzę po stronie naszych służb specjalnych - podkreślił.
Zapewnił też, że ochrona infrastruktury strategicznej jest dla rządu bardzo ważna. - Wzmocniliśmy ochronę naszej infrastruktury strategicznej na przykład gazoportu w Świnoujściu, gazociągu Baltic Pipe - wyjaśnił.
- Jest rzeczą oczywistą w dobie wojny na Ukrainie, kiedy ryzyka sabotażu ze strony Rosji wzrosły niepomiernie, trzeba było wzmocnić nadzór nad infrastrukturą krytyczną. Dokonujemy też przeglądu tego nadzoru i mam nadzieję, że będzie on skuteczny - dodał premier pytany o hiszpańskich nurków podczas spotkania z dziennikarzami w Toruniu.
Twierdzili, że szukali bursztynu
W niedzielę o 2 w nocy z Bałtyku w okolicy Gdańska służby odholowały łódź z trzema obcokrajowcami, którzy twierdzili, że są Hiszpanami i szukają bursztynu. Ich jednostka miała problemy techniczne i konieczna była pomoc służb. Tylko jednego z nurków wylegitymowano, a numery telefonów pozostałych okazały się błędne lub nieaktywne.
Teren, na którym przebywali obcokrajowcy, leży niedaleko infrastruktury krytycznej - Naftoportu, gdzie przeładowuje się jednostki z ropy naftowej i produktów naftowych. Obcokrajowcy mieli ze sobą między innymi specjalistyczny sprzęt, dzięki któremu mogli pod wodą poruszać się szybko nawet na dalsze odległości i pozostać niezauważonymi. Ich wyposażenie wskazuje, że są doświadczonymi nurkami.
Łukasz Piórewicz z Centrum Techniki Nurkowej rozmawiał z hiszpańskimi nurkami i wypożyczał im sprzęt. Twierdzi, że zachowywali się jak nurkowie rekreacyjni. - Przyjechali nabić do nas butle. Kupili dwie latarki, wypożyczyli trochę sprzętu. Podali swoje dane, nie ukrywali tożsamości - opowiada. Pytali także o możliwość nurkowania w morzu.
- Normalnie się zachowywali. Dopytywali, jak działa sprzęt. Mamy do czynienia często z wojskowymi nurkami i oni zachowują się zupełnie inaczej – twierdzi. Także podwodny skuter, jakiego używali, zdaniem Piórewicza to model rekreacyjny.
Źródło: TVN24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa