Cztery osoby zginęły w wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 10 w Emilianowie (województwo kujawsko-pomorskie). 47-letni kierowca skody oraz dwoje dzieci w wieku 14 i 17 lat zginęli nie miejscu. 44-letnia pasażerka w stanie krytycznym trafiła do szpitala, gdzie zmarła.
W piątek przed godziną 17 dyżurny bydgoskiej policji otrzymał informacje o zdarzeniu drogowym na drodze krajowej numer na wysokości miejscowości Emilianowo. Na miejsce zostały skierowane służby ratunkowe.
Jak się okazało, w zdarzeniu brały udział cztery pojazdy – trzy osobowe i jeden ciężarowy.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że kierujący pojazdem marki Toyota, z niewyjaśnionych przyczyn, zjechał na przeciwny pas ruchu, uderzył w pojazd ciężarowy marki DAF z naczepą, a następnie uderzył w jadący za nim pojazd marki VW. Natomiast pojazd ciężarowy w wyniku uderzenia, zjechał na przeciwny pas i zderzył się czołowo z samochodem marki Skoda - przekazał nadkomisarz Przemysław Słomski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Trzy osoby zginęły na miejscu, czwarta zmarła w szpitalu
W wyniku zderzenia 47-letni kierowca skody oraz dwójka pasażerów - 14-latek i 17-latka ponieśli śmierć na miejscu. Trzecia pasażerka, 44-letnia kobieta, w stanie krytycznym została przetransportowana do szpitala. Tam, jak poinformowała w sobotę policja, zmarła.
Droga na tym odcinku była zablokowana. Na miejscu policjanci pod nadzorem prokuratora przeprowadzali oględziny.
- Do sprawy został zatrzymany 52-letni kierowca toyoty. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. Pobrana też został od niego krew do badań - poinformował nadkomisarz Słomski.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KWP w Bydgoszczy