Dwie ciężarówki w rowie, rzepak na drodze. Kierowca: to przez sarny

Ciężarówki wylądowały w rowie, a rzepak na drodze
Do zdarzenia doszło w Kraskowie na Mazurach
Źródło: Google Maps

Kierowca ciężarówki wiozącej rzepak przez gwałtowne hamowanie wylądował w rowie, a jego towar na drodze. Podobnie ciężarówka jadąca za nim. Jak przekazał policjantom mężczyzna, próbował uniknąć potrącenia stada saren, które przebiegały przez drogę.

W poniedziałek nad ranem – około godz. 5:30 – policję w Kętrzynie (województwo warmińsko-mazurskie) poinformowano o zdarzeniu, jakie miało miejsce na drodze do Bartoszyc, na wysokości miejscowości Kraskowo.

– Z przekazanych informacji wynikało, że auto znajduje się w przydrożnym rowie, natomiast droga jest nieprzejezdna, gdyż z naczepy rozsypał się rzepak - relacjonuje aspirant Ewelina Piaścik z Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie.

Ciężarówki wylądowały w rowie, a rzepak na drodze
Ciężarówki wylądowały w rowie, a rzepak na drodze
Źródło: KPP w Kętrzynie

Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze ustalili, że kierowca ciężarówki z rzepakiem, chcąc uniknąć zderzenia ze stadem saren przebiegających przez drogę, zaczął gwałtownie hamować. W wyniku tego pojazd przewrócił się na bok i wraz z naczepą wjechał do rowu, a przewożony na przyczepie rzepak rozsypał się na jezdnię.

Z kolei jadący za tirem pojazd, również ciężarowy, chcąc ominąć przeszkodę, zjechał na pobocze, skąd już nie był w stanie się wydostać. Droga została całkowicie zablokowana na kilka godzin.

- Policjanci wyznaczyli objazdy. Na szczęście pomimo groźnie wyglądającego zdarzenia kierujący nie doznali obrażeń – dodaje Piaścik.

Źródło: Google Maps
Czytaj także: