Dwie osoby – motocyklista i jego pasażer – zginęli podczas jazdy motocyklem. Nie założyli kasków, uderzyli w drzewo. Do wypadku doszło w miejscowości Osława Dąbrowa w Pomorskiem.
Starszy miał 34 lata, młodszy 26. Dwaj bracia, jak ustalili dziennikarze portalu weekend.fm, wybrali się w niedzielę około godz. 21 na przejażdżkę motocyklem. Nie założyli nawet kasków.
Gdy pędzili przez miejscowość Osława Dąbrowa, nagle jednoślad miał uderzyć w metalowe ogrodzenie jednej z posesji, a następnie w drzewo. Ciała obu mężczyzn strażacy znaleźli, bez śladów życia, kilkanaście metrów dalej.
- Policjanci wstępnie ustalili, że kierujący motocyklem, jadąc od miejscowości Półczno, na zakręcie w prawo stracił panowanie nad pojazdem. Zjechał na lewą stronę drogi, uderzył w ogrodzenie posesji i w drzewo, które tam rosło. Niestety, w wyniku tego zdarzenia zmarł zarówno kierujący motocyklem, jak i pasażer – potwierdził w rozmowie z portalem st. asp. Michał Gawroński z Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/gp / Źródło: TVN24/weekend.fm
Źródło zdjęcia głównego: weekendfm.pl | Marcin Pacyno