Tysiące rowerzystów przejedzie w niedziele ulicami Trójmiasta. Już po raz szesnasty będą demonstrować rowerowy styl życia. Organizatorzy liczą na rekordową frekwencję.
Rowerzyści wyruszą na trasę przejazdu w dwóch peletonach – jeden wyjedzie z Wejherowa, drugi z Gdańska. Wszystko po to, aby się widowiskowo wyminąć na al. Niepodległości w Sopocie, a następnie spotkać w sopockich Łazienkach Północnych.
To już szesnata edycja imprezy. Gdy startowała w 1994 roku, brało w niej udział zaledwie 70 rowerzystów. Z roku na rok uczestników jest coraz więcej. W ubiegłym roku było ich już 6 tysięcy.
Nie tylko rozrywka
- Jedziemy nie tylko dlatego, że to dobra zabawa, ale przede wszystkim jest to demonstracja – wyjaśnia Roger Jackowski, współorganizator imprezy. – Przypominamy w ten sposób o problemach rowerzystów w mieście. W trakcie przejazdu zaplanowano debaty z włodarzami poszczególnych miast.
„Rower to oczywistość”
- Dążymy do tego, by rowerzyści w Polsce byli traktowani tak jak na zachodzie – dodaje Jackowski. - Podobają mi się słowa premiera Danii, że „rower w mieście to oczywistość”, u nas też tak powinno być.
Rowery z Wejherowa ruszą o 9.30, z Gdańska o 11.00.
Autor: aja
Źródło zdjęcia głównego: Wielki Przejazd Rowerowy