Policjanci otrzymali już kilkadziesiąt zgłoszeń w sprawie kobiety, której rozczłonkowane ciało 16 lat odnaleziono w stawie. Tydzień temu pokazali jej prawdopodobny wizerunek.
Jak podała wówczas Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku, publikacja wizerunku stworzona przez amerykańską firmę Parabon Nanolabs przy wykorzystaniu zaawansowanych badań genetycznych, na podstawie zabezpieczonego przez policjantów na miejscu zdarzenia materiału biologicznego, ilustruje przewidywany wygląd ofiary.
Od momentu, kiedy wizerunek kobiety został opublikowany, do policjantów, drogą mailową i telefoniczną, wpłynęło już kilkadziesiąt zgłoszeń.
Każda z nich jest teraz weryfikowana. Sugerują one m.in., że kobieta mogła być ofiarą gangu sutenerów. CZYTAJ WIĘCEJ: Zbrodnia sprzed 16 lat. Prokuratura ujawniła wizerunek zamordowanej kobiety
- Policjanci otrzymali kilkadziesiąt zgłoszeń. Dotyczyły zarówno tego, kim jest ofiara, jak i też wskazań dotyczących możliwego sprawcy tego zabójstwa. Cały czas apelujemy i prosimy o przesyłanie nam tych informacji. Została specjalnie stworzona do tego skrzynka mailowa - portret.kryminalny@gd.policja.gov.pl. Jest tam również wskazany numer telefonu. Cały czas dyżurują przy nich policjanci wydziału kryminalnego, którzy te wszystkie informacje będą analizować i weryfikować - mówi podkom. Anna Banaszewska-Jaszczyk z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Śledztwo umorzono w 2009 roku
W 2009 roku w jednej miejscowości na Pomorzu znaleziono rozczłonkowane ciało kobiety bez dłoni, nóg i głowy.
- Wobec wyczerpania inicjatywy dowodowej w tamtym czasie i wobec nieustalenia sprawców zbrodni, postanowieniem z 31 grudnia 2009 r., śledztwo zostało umorzone wobec niewykrycia sprawców. Pomimo umorzenia śledztwa sprawa pozostawała w stałym zainteresowaniu prokuratora i specjalistów z gdańskiego policyjnego archiwum X - wyjaśniał przed tygodniem prok. Mariusz Marciniak.
Autorka/Autor: ng/gp
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Pomorska Policja