Zapadł wyrok w sprawie kobiety, która obcięła czteroletniemu synowi palec. Doszło do tego, gdy chciała oswobodzić dziecko przytrzaśnięte przez łóżko. Usłyszała wyrok więzienia w zawieszeniu, w czasie którego odbywania będzie pod nadzorem kuratora.
Michał Tomala, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie, poinformował, że zapadł wyrok w sprawie 46-letniej kobiety, która w trakcie imprezy alkoholowej ucięła synowi palec. Kobieta została skazana na osiem miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem kary na okres czterech lat.
W trakcie tych czterech lat skazana ma być pod nadzorem kuratora i powstrzymywać się przed piciem alkoholu. Wyrok jest nieprawomocny.
Próbowała oswobodzić syna przy użyciu nożyczek
Do uszkodzenia ciała czteroletniego chłopca doszło 9 grudnia 2021 roku w godzinach nocnych w gminie Dolice (województwo zachodniopomorskie). Jak przekazała nam Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, zarzut, który usłyszała kobieta, został oparty na materiale dowodowym zgromadzonym w tej sprawie oraz na opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej.
- Zarzut dotyczy naruszenia czynności narządu ciała, jakim jest kciuk prawej kończyny górnej, na okres powyżej dni siedmiu. Doszło do tego podczas próby oswobodzenia palca ręki tego dziecka. Kobieta nie zachowała należytej ostrożności przed wykonaniem cięcia materiału kanapy i dokonała cięcia kciuka, czym spowodowała rozcięcia skóry, ścięgien, mięśni, naczyń i nerwów palcowych, które wymagały replantacji - poinformowała prokurator.
Grozi jej do pięciu lat więzienia
W czasie, gdy doszło do zdarzenia, w mieszkaniu trwała impreza. Podkomisarz Krzysztof Wojsznarowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie, przekazał w grudniu 2020 roku, że kobieta miała wtedy blisko dwa promile alkoholu we krwi.
Chłopiec został szybko przetransportowany do szpitala w Szczecinie, gdzie przyszyto mu palec. Jego stan zdrowia oceniono na dobry.
Kobiecie groziło do pięciu lat więzienia.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock