Grupka młodych sopocian w czwartkową noc przebiegła półnago po kultowym Monciaku. Akcja odbyła się w ramach flashmoba zatytułowanego Bieg Nagiej Mili. Sezon w kurorcie może uznać za otwarty?
- To inicjatywa młodych ludzi z Sopotu, którzy czerpią radość z życia, którzy chcą przedstawić Sopot jako miejsce imprezowe, żeby ludzie czuli tu rozrywkę, a nie nudę i żeby fajni ludzie tu zjeżdżali – wyjaśnia cel akcji Dariusz Wojciechowski, jeden z koordynatorów.
Biegli mimo chłodu
Bieg rozpoczął się na górze ul. Bohaterów Monte Casino i prowadził w dół, aż do placu Przyjaciół Sopotu.
Mimo niesprzyjającej pogody, biegacze byli skąpo ubrani, wyposażeni w plażowy ekwipunek, by przywołać letni nastrój.
– Pogody nie ma, więc trzeba sobie jakoś urozmaicać czas – tłumaczy Krzysztof Dułak, jeden z uczestników biegu.
Po flashmobie biegacze bawili się w pobliskich klubach.
Autor: aja/mz / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24