Koncertów wirtuozów fortepianu, tuzów saksofonu i mistrzów trąbki będzie można wysłuchać od środy do soboty w Sopocie. Na cztery dni Opera Leśna, Spatif i Zatoka Sztuki staną się areną Sopot Jazz Festival.
Dyrektor artystyczny Sopot Jazz Festival Adam Pierończyk, konsekwentnie realizuje program festiwalu nieoczywistego i ambitnego. Nie ściga się z największymi jazzowymi imprezami w kraju, dlatego nie zaprasza topowych gwiazd, które są żelaznymi punktami programów Warsaw Summer Jazz Days, Jazztopadu czy Bielskiej Jesieni Jazzowej. Chce raczej udowodnić, że lista jazzowych osobistości obejmuje więcej niż kilkanaście nazwisk - magnesów, które trafiają na plakaty wielu festiwali. Dlatego, jak sam przekonuje, sięga po muzyków ustępujących im popularnością, ale nie talentem. I tak na tegorocznym Sopot Jazz Festival nie usłyszymy Pata Meteheny’ego, ale fanom akustycznej gitary można polecić występ brazylijskiego wirtuoza Nelsona Verasa. W programie próżno szukać Sonny’ego Rollinsa, ale miłośników saksofonu tenorowego w amerykańskim wydaniu nie powinien rozczarować koncert Gary’ego Thomasa. Nie zagra także Tomasz Stańko, będzie za to Ingrid Jensen, utytułowana, choć w Polsce szerzej nieznana, trębaczka pochodząca z Kanady.
Armeński talent z Nowego Jorku
Porównując tegoroczny program z dwiema poprzednimi edycjami pod wodzą Pierończyka, widoczne jest odejście od muzyki etnicznej. Występ Wietnamczyka Nguyena Le w 2012 roku, czy marokańskiej grupy Majdiego Bekkasa rok wcześniej sygnalizował taki kierunek. Jednak w tym roku dyrektor artystyczny postawił na jazzowy mainstream i egzotycznych akcentów raczej nie będzie. Raczej, bo choć otwierający festiwal Tigran Hamasyan pochodzi z Armenii, to jak przystało na wielki jazzowy talent, od dawna okopany jest w Nowym Jorku. Nad Bałtykiem 26-letni artysta będzie promował swój najświeższy album "Shadow Theater".
To co w programie budzi moje największe wątpliwości to polsko-zagraniczne projekty, które po raz pierwszy zaistnieją w Sopocie. Taki miks stworzą wspomniana Ingrid Jensen z trio Michała Tokaja, saksofonista Jacques Schwarz-Bart z kwartetem Pawła Tomaszewskiego oraz trębacz Piotr Wojtasik, któremu towarzyszyć będą Adam Kowalewski, oraz dwaj Amerykanie: Andy Middleton i John Betsch. Żadnemu z wymienionych muzyków ani doświadczenia, ani talentu nie brakuje, ale to czy znajdą nić muzycznego porozumienia, zweryfikuje dopiero scena.
Jazz wraca do Opery Leśnej
Główna część festiwalu (piątek i sobota) odbędzie się w Zatoce Sztuki, urokliwym miejscu które od linii morza dziel raptem kilkadziesiąt metrów. Nieśmiertelny Spatif będzie gospodarzem drugiego dnia imprezy (czwartek) i skierowany będzie do miłośników odważnych, eksperymentalnych brzmień. W solowym koncercie zaprezentuje się tam Franz Hautzinger oraz gitarzysta Jean-Paul Bourelly z Citizen-X. Nowością na festiwalowej mapie będzie kojarzona ostatnimi laty z niewyszukanym popem Opera Leśna (środa). Według organizatorów to symboliczne nawiązanie do pierwszego festiwalu jazzowego w Sopocie, który odbył się tam w 1956 roku.
Program Sopot Jazz Festival 2013:
02.10. środa, godz. 19.00 Opera Leśna, Sala Koncertowa PFK Tigran Hamasyan - Shadow Theater (Armenia / USA) 03.10. czwartek, godz. 20.00 Klub Środowisk Twórczych SPATIF Franz Hautzinger Solo (Austria) Jean-Paul Bourelly / Citizen X (USA)
04.10. piatek, godz. 20.00 MCKA Zatoka Sztuki Nelson Veras Trio (Brazylia, Belgia, Francja) Ingrid Jensen + Michał Tokaj Trio (USA, Polska) Piotr Wojtasik / Andy Middleton / Adam Kowalewski / John Betsch (USA, Polska)
05.10. sobota, godz. 20.00 MCKA Zatoka Sztuki Ralph Towner Solo (USA) Gary Thomas Exile's Gate (USA) Jacques Schwarz-Bart + Paweł Tomaszewski Quartet (Gwadelupa / USA, Polska)
Autor: Piotr Bakalarski / Źródło: tvn24.pl